lord
Posty: 91
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 19:56 |
Witam wszystkie XII tak się zastanawiam poco wy teraz kobiety zaprzątujecie sobie głowę tymi zdradami,one są w życiu i będą nie zależnie czy ktoś jest na misji czy nie ( nie pisze tu akurat o naszych żołnierzach)cieszcie się każda chwila póki możecie, a nie tym czy on zdradzi!!!były takie przypadki ze mąż na misji wierny a zona cooo potrafiła zabrać mu wszystko i w dodatku zdradzić, także póki macie przy sobie swoich żołnierzy cieszcie się.Dodam iż jest to moja kolejna misja i nigdy przenigdy nawet nie pomyślałam ze mój mógłby mi takie świństwo zrobić a jak ktoś nie wytrzymuje napięcia może zawsze wejść do TOI TOI pozdrawiam lord
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 19:57 |
a Wy zaraz o zdradach ja jestem też mundurowa ale inna formacja, i co prawda to prawda kobiety są lżej traktowane, ale w wojsku to czasem przesadnie
Mój Zielony jutro już wraca do domu Musi się rozliczyć ze swoją jednostką i urlop czas zacząć:)
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 20:13 |
oj tam , oj tam ledwo podyskutowałyśmy a tu od razu wielkie halo
Wszystkie tematy trzeba poruszać, nie tylko te wygodne….
lord- o żonach uciekających z kasą też nie raz głośno było. różnie bywa z tą uczciwością. Czas zawsze pokazuje ile jest wart związek.
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 20:34 |
I ślubuję ci miłość, wierność, i że gdy mnie okłamiesz, to cię zabije.
żony czy mężowie uciekający z kasą nie mają własnych ambicji. Szkoda tylko że wychodzi to na jaw zazwyczaj za późno..
|
Wróć na górę | |
|
|
ccassiumm7
Posty: 2490
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 21:12 |
Ło Boże, ale Was męczy niepewność
Lord dobrze prawi.
Wyposażyć mężów w wytrzymałe tenisówki
a same:
primo – nalewek nie nadużywać bo wiadomo “głowa pijana…(…)” ,
secundo – tak dzień zaprogramować, aby po dobranocce głowa szukała li tylko poduszki
tertio – problemy afgańskie uspokajać na forum XII-stej lub w @ z dziewczynami (o radę pytaj tego, kto sam sobie radzi) bo na tych samych wrotkach jedziemy
“Baby” w wojsku też bywają zamężne.
Jak są w Afganistanie to ich połówki mają na głowie dom cały i przez 6 miesięcy problemy podobne.
~
Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane.
Błądzić… wybaczać… kochać… i nie pozwólmy … opanować naszych umysłów przez the incubus syndrome a naszych mężczyzn przez demony wojny!
~
Kobiety w Armii powinny być traktowane na zasadach równouprawnienia bez zbędnej męskiej egzaltacji, która
z czasem skutkuje noszeniem spódniczki na gumce
Mogą kobiety na traktory?… mogą i na czołgi no to realizacja komend: “pękł granat” i “wilki” również “bab” dotyczy!
A na marginesie… w związku NIC na siłę.
“Do utraconego raju
Nie powinno się wracać,
Zwłaszcza jeżeli nie ma się pewności,
Że był on naprawdę rajem.”
~Roman Brandstaetter …
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 22:32 |
no cóż po prostu wielki sprawdzian uczuć przed nami.:)
nasza to jest pierwsza misja, i pierwsza rozłąka na tak długo, zawsze byliśmy blisko lub w zasięgu, a teraz no cóż duża odległość i kontakt ograniczony. nie wiem jak to wszystko się potoczy, ale mam nadzieje że bez szkód dla naszej rodziny.
choć TOI TOI na misji pewnie będzie miał swoje branie :):)
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 23:07 |
spokojnej nocy
jeszcze 3 dni i urlop zielonego odliczam z niecierpliwością
|
Wróć na górę | |
|
|
ccassiumm7
Posty: 2490
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 23:13 |
Damy radę, Moncia, bo musimy – alternatywy4 nie ma
A Ty twardo po ziemi stąpasz to prędzej ja w twój mankiet się wyłzawię, o’k?
Toi Toi + tenisówek a my allelujjja … i piersi do przodu, albo jak mówią XI-stki – bierzemy na klatę
p.s.
“piersi do przodu – dobierz właściwy rozmiar stanika”…. jak kusił Chantelle
|
Wróć na górę | |
|
|
Aga.24
Posty: 1274
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 23:19 |
Hej kobietki, Wy też jeszcze nie śpicie???
ccassiumm7 zrobiłam Twoje śledzie – pychota, normalnie szkoda, że się skończyły, hihihi
Widzę , że ostro walczycie już kobietki
Pozdrowienia dla wszystkich XII -teczek
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 31.07.2012 23:44 |
służę swym mankietem
Aga i nie poczęstowałaś nas wszystkich !! no ale zjedzone ze smakiem czyli przepis sprawdzony ,więc warto spróbować zrobić .
jakoś ciężko mi odejść od kompa, już się żegnam ale i tak co chwilkę zaglądam na forum czy ktoś coś naskrobał. powoli się od was uzależniam
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 00:07 |
no nie, jak zwykle gdy jakas ciekawsza dyskusja to mnie nie ma
Ale się ubawiłam czytając szczególnie o tych okupowanych kibelkach
|
Wróć na górę | |
|
|
ccassiumm7
Posty: 2490
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 00:57 |
Aga_tko – cieszę się, że skorzystałaś z przepisu bo co do smaku wątpliwości nie ma
Możesz jeszcze experymentować z :
-czasem moczenia matiasa;
-z ilością octu dolewanego do oliwy;
-z grubością kostki pokrojonej cebuli
-z ilościa dzwonek śledzika skonsumowanych jednorazowo hyhy
A pan domu jak zasłuży to poczęstuj do śledzika kieliszkiem doskonale zmrożonego Hevelius’a z kilkoma kroplami Tabasco
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Tabasco_sauce.jpg&filetimestamp=20101029144719
Dobranoc
PS
jutro przepis na kawę po arabsku z hellem co by na urlopie figlemigle nie zawiodły
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 08:37 |
Witam w dniu dzisiejszym przy porannej kawce
może ktoś mi potowarzyszy bo samotnie kawka gorzej smakuje
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 08:45 |
Witam
Ja poproszę o dużo dużo kawy…jestem padnięta po nocy..a potrzebuję działać na wysokich obrotach
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 08:55 |
no to już ci robię
jaką pijasz ???
bo ja bez mleka bez cukru aby dawała kopa.
ccassinnum miała dać przepis na kawę po arabsku z helem, ciekawa jestem co to za cudo
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 09:00 |
identyczną piję każdy się dziwi jak można pić kawę bez cukru
uwielbiam poranny zapach kawy…
też jestem ciekawa, narazie sobie zbieram jej przepisy a na wolnym będę eksperymentować
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 09:05 |
no fakt pomysłowa jest:) albo doświadczona
ja jakoś nie lubie eksperymentować w kuchni jakoś ogólnie nie lubię stać przy garach , ale z konieczności jest jak jest, bynajmniej lubię robić przyjemność mojemu zielonemu a on uwielbia jeść więc mam pole do popisu .
evangilin a ty czym na co dzień sie zajmujesz, coś wspominałaś o mundurze?
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 09:14 |
co do kawy to przypomniała mi się pewna historia…jakieś 7 lat temu będąc w Warszawie na Starym Mieście usiadłam sobie pod parasole by napić się kawy, zamówiłam grecką kawę, babka przyniosła mi małą filiżankę kawy i dużą szklankę wody, jako że spragniona byłam a żar z nieba się lał to wodę od razu wypiłam a potem zabrałam się do picia kawy…po pierwszym łyku zrozumiałam po co była potrzebna woda ale co prawda to prawda taka kawa stawia na nogi.
tak jestem mundurowa, ale nie zasilam szeregów MON lecz MSW ale zielony mundur jest
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 09:24 |
to po takiej kawie na pewno dostałaś kopa
no to u was w domu zielono jest , pewnie macie mnóstwo tematów do wspólnych rozmów
bo mi jako cywilowi nieraz trudno pojąc wiele spraw związanych MON, choć doszkalam się czytam dużo bo chcę zrozumieć, nasz historia z MON jest stosunkowo krótka bo zielony jest teraz dopiero po pierwszym 18 miesięcznym kontrakcie więc i dla niego wszystko było nowe i dla mnie, na starość zachciało mu sie zmiany pracy i to na taką.
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 09:31 |
powiem tak…czasem jednak wolałabym związek zielono-cywilny z tymi wspólnym tematami czy dogadaniem się bywa różnie. Najfajniej jest jak jedno i drugie zacznie narzekać co go w swojej pracy wkurza Nie przejmuj się że nie możesz pojąc tego co w MONie się dzieje, ja nigdy tego nie ogarniam, sam Zielony również ale zawsze jest gotowy na niespodzianki
Ja w mundurze 2 lata a Zielony 4.
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 09:52 |
w MON-ie czasami dzieją się cuda.
mój zielony całe życie pracował w cywilu, a w wieku 34 lat stał się zielonym
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 09:59 |
i tu się zgodzę…czasami niby mundur=stała praca, ale ile człowiek czasem musi poświęcić, aby był wilk syty i owca cała…
|
Wróć na górę | |
|
|
Dorota28
Posty: 2
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 12:25 |
Witam
przyłączam się do wspólnego przetrwania tego czasu…
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 13:25 |
moncia Twoja kawa postawiła na nogi, że nawet upał w bieganiu nie przeszkodził
witaj Dorota28 w kupie siła
|
Wróć na górę | |
|
|
ccassiumm7
Posty: 2490
| XII Zmiana Umieszczone: 01.08.2012 13:54 |
Witam ze spóźnoną kawą, ale co dobre to poczeka
Otóż w nie takich znowu odległych czasach, gdy specjal_uniform nosiłam pewna Żydówka z Bejrutu poczęstowała mnie właśnie…. kawą i szklaneczką wody Bouken.
Wypiłam miniaturową czarkę kawy w dwóch łykach i… oczy w słup…
Na szczęście Bouken z Antylibanu przywrócił mi zdolność spojrzenia a kawa rozjaśniła mój umysł i serce rozgrzała
Mówią, że kawa po arabsku powinna być: czarna jak noc, gorąca jak piekło i słodka jak miłość.
Od Palmiry otrzymałam przepis na kawę, którą przyrządzam i piję zwłaszcza jak mnie chandra nosi…
Co zaś do hell’u.
Misjonarze kupowali hell kilogramami przekonani o jego sexi_sile
I może z tego powodu poczciwy kardamon nazwali hell’em?
Kardamon ma moc niczym piekielny ogień hahhhaaahhhaaaa
“Kawa po arabsku” – przepis dla 4 osób.
Potrzebne będą: tygielek (najlepszy miedziany) do parzenia kawy, kawa ziarnista palona na czarno i doskonale zmielona, mielony kardamon, cukier, woda, małe filiżanki (poj. 45 ml).
http://pl.wikipedia.org/wiki/D%C5%BCezwa
http://www.google.pl/search?q=kardamon&hl=pl&prmd=imvns&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=ZBQZUNLjJvP24QSYpoDoBA&sqi=2&ved=0CFgQsAQ&biw=1280&bih=628
Do tygielka wsypuję 4 łyżeczki cukru i lekko karmelizuję. Następnie wlewam 5 czarek wody (wlewam 5 czarek bo 1 czarka wyparuje w trakcie przyrządzania kawy) i mieszam by rozpuścić cukier, wsypuję 4 łyżeczki kawy, zmielone 4 ziarenka kardamonu i nie mieszając zagotowuję na średnim ogniu.
Kawę po zagotowaniu odsuwam z ognia po czym ponownie zagotowuję i czynność tą powtarzam 3x.
Na koniec do tygielka wlewam kilka kropli zimnej wody co sprawia, że fusy opadną na dno.
Gotową kawę wlewam do czarek w sposób następujący:
Do 1 czarki wlewam ¼ objętości, do drugiej ½ do trzeciej ¾ a czwartą napełniam w całości i w odwrotnej kolejności nalewam ¼ do trzeciej, ½ do drugiej i ¾ do pierwszej co sprawia, że fusy rozkładają się równomiernie.
A co ma wspólnego Aladyn z kardamonem?
http://www.koneserzy.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=102
Próbować i figlować a tak w ogóle to… smacznego
Dorotko48 witaj wśród XII-stek, które pozdrawiam serdecznie
|
Wróć na górę | |
|
|