pinka, powiedz mu żeby dobrego łózka szukał w bagdam to może uda mu się trafić na takie, gdzie będzie działał net hehehe i chodził na łóżko do kolegi tylko, że mój ma ten afganski internet bezprzewodowy

calzedonia a ja się go pytałąm czy jest taki afganski net to powiedział że nie.a gdzie to się wykupuje?w bazach na tych straganikach? czy już we własciwej?

nie, nie na pewno nie na straganikach, ale już podczas rotacji można afganski internet kupić, mój chyba właśnie w bagram kupił, ale nie wiem, gdzie można się zaopatrzyć w taki internet, mogę się jutro mojego zapytać

bede wdzieczna:))))

ok to jutro, jak tylko się odezwie to zapytam, a teraz zmykam spać, dobranoc

hej szalone jest i ja melduje się do kolejnego dnia

wcianam śniadanki i pije zielona herbatke.u mnie zimno zimno.zaraz wyciągne kurtki zimowe

witam laseczki:)ja to nie moge powstac z łóżka:)
ewinek fajnie masz,moja skrzynka pusta:( cos mu sie dzieje z tel,nie ma wogole sieci.mam nadzieje ze jak kupi ta agf karte to bedzie lepiej:)
moncia smacznego:)

hej babska

no to wczoraj dałyśmy czadu!:D mi się na koniec sieć bezprzewodowa powiesiła, mało brakowało że sama bym ją dobiła

dziś czas zacząć kolejny tydzień, dla jednych egzaminem,dla innych nowa pracą, dla innych rozliczeniem z przeszłością…
Wszystkim życzę powodzenia,jak najmniejszych szkód na psychice

i niech ta moja cholerna 8 już się w końcu ogarnie!!! bo ja nie dzieci będę rodzić a siwe włosy wyrywać…

buziak i idę po kawę a potem orbiterek

Witam Dziewczyny! :p
Ładnie tutaj wieczorem naskrobałyście, chyba przez te pół roku każda z nas stanie się ekspertem erotyki!
Tak ma być! Śmiechy, żarty i pozytywne nastawienie

być może mam głupie pytanie,może się pośmiejecie…
ale:

w nocy się obudziłam cała przejęta z 100% przekonaniem że leci mi krew z nosa,ba nawet pamiętam tą sytuację i uczucie. Rano zapomniałam o tym, a na orbiterku przypomniało mi się…
weszłam po raz 1 w życiu w wielki sennik na necie, bo to uczucie tej krwi z nosa nie dawało mi spokoju.
tłumaczenie tego jest takie :
krew z nosa – ulga w trudnych stosunkach

sory,może jestem tępa, ale nie wiem jak to rozumieć! help!!!:D

tak moncia ma racje stosunki ci sie poprawią hahahah

MAGICZNY TELEFON OD MOJEGO ZIELONEGO POSTAWIŁ MNIE NA NOGI
szkoda że coś tam sie nie zatnie w tym telefonie, i żeby nie rozłączyło po 7 minutach tylko po jakiejś godzinie , byłabym szczęsliwa.

mojemu narazie skończyła sie kasa, bo kupił ten internet nieszczęsny który nie ma zasiegu narazie dobrego, ale możemy popisac, pocieszył mnie że jak sie przeniesie do bichaty to jest szansa że bedzie lepiej bo będzie bliżej nadajnika jakiegoś. czekam z utęsknieniem aż go zobaczę.