dorka
Posty: 10
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 16:32 |
Dziewczyny tak napisałyście o tym lotnisku, że aż mi łezka poleciała. Ja niestety nie pojechałam na lotnisko. Ja jestem w Szczecinie, mój leciał z Opola. Niby był organizowany wyjazd, ale nic do końca nie było pewne kiedy lecą i czy to się w ostatniej chwili nie zmieni więc nie jechałam, bo i cięzko byłoby sobie urlop zaplanować. A teraz jak napisałyście o tym, że Ci bez rodzin na lotnisku tak stali to aż mnie ścisnęło. A tak dzielnie się trzymałam.
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 17:07 |
mój wręcz mi zakazuję abym przyjechała na lotnisko, ja mam około 120km, więc nie jest aż tak daleko, sama juz nie wiem, co mam robić, ja wiem tyle że ja wymięknę i się rozkleję, a mu będzie wtedy jeszcze ciężej się rozstawać.a ja będę w rozsypce całkowitej.
jeszcze mam pare dni do przemyśleń więc zobaczymy ,zresztą nawet nie będe wiedziała konkretnej godziny odlotu przynajmniej przybliżonej ,a cały dzień siedzieć na lotnisku w dwójką dzieci to raczej nie wypali, może uda mi się mundurowego przekonać .
|
Wróć na górę | |
|
|
Misia87
Posty: 542
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 17:11 |
Dorka, trzymaj się dzielnie dalej… Z tą organizacją to tak niestety bywa… Ja urlopu z dnia na dzień też bym nie dostała…i jak była mowa o zmianie terminu wylotu to normalnie białej gorączki dostawałam…ale jakoś się udało.
Teraz najważniejsze jest to żebyśmy to wszystko przetrwały… żebyśmy się wzajemnie wspierały, i żeby po wszystkim wracali cali, zdrowi i w komplecie do domku… Musimy być silne:)!
|
Wróć na górę | |
|
|
Misia87
Posty: 542
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 17:20 |
Fakt emocje są ogromne…nie da się tego opisać… każdy przeżywa to na swój sposób ale zapewne każdemu jest równie ciężko bez względu na to czy żegnamy się w domu czy na lotnisku… Ja jestem świeżo po także do tej pory na samą myśl o tym wszystkim mam ciarki i oczy pełne łez…
|
Wróć na górę | |
|
|
zunia
Posty: 475
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 17:32 |
hej dziewczyny. Z lotniskiem są za i przeciw. Mój leciał z Wrocławia. Ja nie byłam. Około 1-2 godz. w nocy byli na lotnisku, około 10 rano odlecieli. Poza tym zależy jaki kto ma charakter , jak się uroni kilka łez przy nim ( w domu to inna sprawa) to jeszcze ok – facet przeżyje, ale jak ktoś się zalewa łzami i on ma wsiąść do samolotu i tyle godzin myśleć i pamiętać łzy kobiety a co gorsza może i dzieci (bo jeśli matka płacze to dziecko pewnie też zacznie) to dół zagwarantowany na miesiąc dla obojga. Każdy zna się mniej więcej i wie jak może zareagować. Odwróćcie czasem sytuację, on płacze, dziecko/dzieci płaczą a ty się odwracasz i musisz iść ….. serce pęka. Pozdrawiam serdecznie
|
Wróć na górę | |
|
|
Diablica
Posty: 92
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 17:36 |
Cieszcie się dziewczyny,że miałyście okazje pożegnać swoich żołnierzy na lotnisku.U nas w dzień wylotów (XI zmiana)był zakaz nadany odgórnie.Lot czasami z Polski do bazy docelowej może trwać nawet 2 tygodnie Terminy zmieniają się wciąż to się tyczy wylotów i przylotów.Niezbadane są wyroki MON-u
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 18:05 |
Wywnioskowałam z smsów że chłopakom chyba nie za bardzo wolno podawać nazwe miejsca w którym chwilowo przebywają.Także ja wiem gdzie ale Wam nie powiem Byłam załamana okropnie ale juz lepiej, troche popisaliśmy i sie uspokoiłam.Podobno jest koszmarnie gorąco, jedzenie jest ok a ceny kosmiczne.
|
Wróć na górę | |
|
|
Diablica
Posty: 92
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 18:17 |
Anisia a niby dlaczego? Nie jest tajemnica jak wygląda przelot ile jest przystanków aż dotrą do konkretnej bazy.To można nawet w internecie znaleźć
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 18:27 |
każdy ma swoje interpretacje zasad i przepisów tak było jest i będzie niestety.
|
Wróć na górę | |
|
|
fanka szefa (Moderator) Posty: 3789
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 18:47 |
Witam:)
Juz raz piałam wiec drogie dziewczynki powtórzę po raz kolejny-Godzin wylotów nie podajemy podczas przerzutów z baz do baz!!!Piszemy po fakcie kiedy panowie juz dolecą.
Ewinek ma racje-wy wiecie pierwsze,piszecie tutaj ale forum czytają nawet panowie wysocy rangą oficerską i nie tylko… bo tu jest lepszy wywiad niż ma Mosad ale niestety zdrowy rozsadek musi byc zachowany dla waszego dobra ale i dla dobra waszych zielonych aby szczęśliwie dolecieli do punktu B.
Pisanie baz gdzie sa obecnie zieloni to żadna tajemnica.Proponuje również abyście przeczytały Regulamin Forum ktory bywa przydatny:)
Jesli czasem napisze sie cos czego nie powinno sie tu pisać bo dotyczy- ściśle tajne przez poufne a moze sie tak zdarzyć pod wpływem emocji,mozna to edytowac i wykropkować aby nie było zbędnych polemik i źle odebranych interpretacji słownych bo nie kazda uwaga ma na celu obrażanie innych forumowiczów,to raczej grzeczne zwrócenie uwagi tak jak byc moze i ja to bede robić-ale nie gryze i nie zjadam:)
|
Wróć na górę | |
|
|
karinazibi
Posty: 749
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 19:06 |
Witam dziewczyny:)
Niestety trzeba uważać również o czym się mówi przez telefon i pisze smsy,przekonałam się na własnej skórze,jak roztrzepana ucieszona jego tel.pierwszym po wylądowaniu zaczęłam o wszystko wypytywać aż tu przerwało rozmowę,dopiero smsem moje kochanie mi napisało żebym nic się nie pytała o jego wojskowe sprawy tam na miejscu,także teraz uważam.
Co do pożegnan na lotnisku to mnie to na szczęście ominęło bo leciał z Opolem,wystarczyło mi jak widziałam w jego oczach łzy jak rozstawał się z nami w domu.
|
Wróć na górę | |
|
|
Diablica
Posty: 92
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 19:12 |
To normalne o niektórych rzeczach im nie wolno mówić.Rozmowy czasami przerywa bez niczego.Przerabiam już którąś zmianę nie jest tak źle.
|
Wróć na górę | |
|
|
fanka szefa (Moderator) Posty: 3789
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 19:25 |
Moje zdanie na temat ciekawości co sie tam dzieje,jak wygląda wszystko jest zrozumiałe bo dla wielu z was jest to nowe doswiadczenie ale mimo wszystko nie wnikajmy zbyt dużo lub jeśli nawet chce sie o cos zapytać ustalcie sobie kod tylko dla was zrozumiały a uniknie sie w ten sposób byc możne niemiłych konsekwencji..
Oczywiście każdy postępuje wg własnego uznania ale i w tym wypadku lepiej chuhac na zimne niż w szczególnych wypadkach rozmowy beda bardziej kontrolowane.
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 20:08 |
dziewczyny potrzebuję waszej pomocy, bo coś namieszałam, w swoim profilu i nie moge tego naprawić , bo chciałam zmienic swój avatar, a zrobiłam tak że wyłączyłam wszystkie, i nawet nie widzę waszych , cholercia nie wiem jak to odkręcić, może któraś z was wie. :)
to tak z innej bajki :)
a jeśli chodzi o nastroje to wiadomo nikomu teraz do śmiechu nie jest, mamy te gorsze dni, ale czas szybko leci, nieraz wkurzało mnie że tak szybko przelatują mi przez palce kolejne dni, ale teraz ciesze się z tego, bo wiadomo że szybciej będą z powrotem.
|
Wróć na górę | |
|
|
EWINEK
Posty: 772
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 20:49 |
moncia ja tam widze twoj avatar a jak zrobic zebys ty widziała innych nie mam pojecia,
wiecie co dziewczyny, tak sobie mysle ze trzeba troche ostudzic nasze emocje, wiem ze łatwo sie mówi. ale jestesmy dopiero na początku naszej wspólnej “drogi” jeszcze za bardzo sie nie znamy i nie wiemy czego sie po sobie spodziewac, po drugie jeszcze nie wszyscy nasi chłopcy sa na miejscu, ba jeszcze nie wszyscy w ogóle wylecieli z kraju, dlatego sądzę, ze tak naprawde forum rozkręci sie jak juz wszyscy ochłoną po wylotach i jako tako ogarna myslenie racjonalne “:)”
no to tyle moich przemyśleń…
fanko szefa : przeczytałam sobie regulamin
aaa i zamówiłam książkę naszego “ojca zalożyciela” hihi, zobaczymy czy po 15 latach bycia z Zielonym i po jednej misji jest mnie w stanie czymś zaskoczyć, czekam na przesyłkę, podzielę sie z Wami kochane XII opinią “:)”
|
Wróć na górę | |
|
|
EWINEK
Posty: 772
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 20:51 |
kurczaki, miały byc buzki prawdziwe a nie jakies w cudzysłów brane, napiszcie mi proszę jak sie robi “buźki” jakkolwiek by to nie brzmiało
dopisane /: jupiii udało sie po prostu trzeba przed buzką zrobic spacje i po niej też, alez ja jestem genialna hihihi
|
Wróć na górę | |
|
|
AugustyniaczkaSzczecin
Posty: 84
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 21:12 |
Przeczytałam i mam doła bo również pożegnałam ukochanego w domu .
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 21:17 |
dość mocno doskwiera mi dziś tęsknota. Moje dziecko prosiło bym policzyła ile dni taty nie bedzie i wyszło mi ok 210 dni. No i szczęka mi opadła, cholerka jak dużo.Oczywiście dziecku powiedziałam że dni szybko mijają i nie ma się co martwić. Ale za to ja się zmartwiłam, jakoś 6-7 miesięcy troche lepiej brzmi.
moncia nie wiem co nagrzebałaś ale ja raczej nie pomogę
EWINEK może i masz racje, tylko tak ciężko ostudzić emocje skoro akurat są tak silne że z oczu ciurkiem lecą. Z czasem każda z nas znajdzie swój sposób na kojenie myśli a teraz łapiemy się wszystkich możliwości, łącznie z zalewaniem forum smutnymi postami. Dojdziemy i do tego że bedziemy pisać o pierdołach ale najpierw warto wspierać tych którzy tego potrzebują. I niech tam się wywnętrzniają aby tylko poczuli się lepiej. No
|
Wróć na górę | |
|
|
AugustyniaczkaSzczecin
Posty: 84
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 21:42 |
Hej Anisia aż tyle dni masakra , nie mogę spać , leże i patrzę na pustą podusię obok siebie. Moja mała ma dopiero dwa latka i myśli że tata jest w pracy ”bo jest” tylko nie wie że tak daleko i że tak długo Go nie będzie mała szczęściara . Wczoraj czułam się źle a dziś jeszcze gorzej , kiedy zadzwonił powstrzymałam się od płaczu ale po rozłączeniu płakałam jak dziecko straszna ta rozłąka , tęsknota i pustka.
Miłych snów dla Was dziewczynki .
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 21:51 |
AugustyniaczkaSzczecin jak ja Ciebie dobrze rozumiem, gdybym miała opisać co czuję wyglądałoby to dokładnie tak samo. Mój syn ma osiem lat więc nieszczędzi mi pytań, nieraz takich na które wolałabym nie odpowiadać. Gdy byliśmy w trakcie pierwszej misji był młodszy a teraz dużo rozumie i nie zawsze moge go zbyć odpowiedzią gdy pytanie niewygodne. Jeszcze nie mialam przyjemności rozmawiać z mężem przez tel od momentu wylotu, może też przez to tak ciężko pogodzić się z rozłąką.
|
Wróć na górę | |
|
|
evangilina
Posty: 263
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 21:54 |
Dobry wieczór
Tak czytam o tych lotniskach..i tak bardzo chciałabym tam być…ale niestety w dzień wylotu Zielonego mam służbę to identycznie jak na IX zmianie
210 dni…hmm…niby sama liczba nie tak straszna ale jak patrzy się na kalendarz i liczy miesiącami to rzeczywiście ”dół”
Miłego wieczorku życzę :*
|
Wróć na górę | |
|
|
AugustyniaczkaSzczecin
Posty: 84
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 22:01 |
Dziękuje za wsparcie , mój zadzwonił od kolegi maja się dobrze jeśli mogę tak to nazwać teraz jest tam godz 2 nad ranem 4h różnicy ,chyba wole jak pisze , te kilkanaście sekund jego głosu w słuchawce strasznie mnie rozkleiły , sama nie wiem co lepsze bo cieszyłam się jak zobaczyłam całkiem obcy Nr tel i usłyszałam swojego męża. Ja swojego już nie puszcze pierwsza i ostatnia !!!!
|
Wróć na górę | |
|
|
Anisia
Posty: 425
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 22:13 |
Ja swojemu mówiłam że więcej na niego nie zaczekam, specjalnie żeby nie jechał nigdy więcej. Ale jak przyszedł powiedział jade to co miałam zrobić?! Też wyliczyłam że 4godz różnicy, szkoda bo wieczorem wtedy kiedy najbardziej się tęskni oni już dawno śpią i nie ma z kim nawet smsy wymienić.
|
Wróć na górę | |
|
|
AugustyniaczkaSzczecin
Posty: 84
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 22:47 |
To prawda wysłałam godz temu i cisza, skąd jesteś Anisia?
|
Wróć na górę | |
|
|
AugustyniaczkaSzczecin
Posty: 84
| XII Zmiana Umieszczone: 12.09.2012 23:02 |
Życzę kolorowych snów do jutra buziaki
|
Wróć na górę | |
|
|