Justyna K.
Posty: 450
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 10:56 |
aaa szkoda gadac nei ma tu czego rozumiec i chyba to mnie tak dołuje kurde jakis zimny prysznic by mi sie przydał
|
Wróć na górę | |
|
|
nawa80
Posty: 634
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 10:56 |
Hej dziewczyny… w związku z moimi codziennymi życiowymi atrakcjami nie spałam 3.30…potem zasnąć nie mogłam, a pobudka jak zwykle, ok 7.30 pomimo że nie muszę. Napisałam maila do prawniczki, że ex mąż udaje wariata (albo i nie) i nagle telefon z propozycją pracy!kobieta mnie ściga od wczoraj ale jej maili mi na spam weszły i nie widziałam . Więc dziś o 17 maszeruję. Na razie propozycja zastępstwa, ale wszystko jest lepsze niż myślenie w samotności i gadanie do psa…
a więc ciekawy dzień, ciekawy …
Justyna dawaj maila jak normalnie…co się dzieje!!
|
Wróć na górę | |
|
|
Justyna K.
Posty: 450
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 10:57 |
coż to za praca nawa chwal się
|
Wróć na górę | |
|
|
nawa80
Posty: 634
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:05 |
nie no, żadna prezesura mam być w przedszkolu, ale w mojej sytuacji to jest zajebiście bo znów dialekt będę szlifować, dowolne godziny więc super.
|
Wróć na górę | |
|
|
Justyna K.
Posty: 450
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:07 |
no to fajnie grunt że w końcu cos sie ruszyło może to zaczątek czegos dobrego za chwile i ex sie opamięta i przeleje na konto później inne propozycje i normalnie kariera ruszy
|
Wróć na górę | |
|
|
moncia
Posty: 1810
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:08 |
no to tylko się cieszyć, mniej czasu bedziesz miała na rozmyślanie
|
Wróć na górę | |
|
|
Justyna K.
Posty: 450
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:13 |
właśnie to rozmyslanie niech je cholera weźmie człowiek taki durny i tylko myśli mysli i co z tego myslenia żadnej przyjemności nei ma
|
Wróć na górę | |
|
|
nawa80
Posty: 634
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:14 |
Ja tam mogę myśleć,gadać i pisać w 3 językach hahaha lata praktyki,więc brak myślenia mi nie grozi ale cieszę się bo kiedyś tu pracowałam 8 miesięcy w przedszkolu i tam się języka nauczyłam i nawiązałam masę kontaktów.
A ex mąż ma gadać z prawniczką, ja mam go dość. Bardziej święta nie będę a wczoraj się znów rozłączył. Po co ja mam się jeszcze bardziej denerwować. Nie mam ochoty tracić sił na palanta, chyba że do zakopywania, bo dołek by sobie sam wykopał
|
Wróć na górę | |
|
|
Andzik1981
Posty: 558
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:20 |
moncia lepiej nie czytać takich rzeczy…
|
Wróć na górę | |
|
|
cesii_
Posty: 883
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:20 |
Eh dziewczyny, jak was czytam to chyba bardziej się dołuję, że wam też smutno jest i na nic siły nie macie, mi też, ale tak jak ktoraś napisała, dobrze że mamy te nasze dzieciaczki, które motywuja nas do działania.
Mój jeszcze siedzi w S prawdpodobnie do konca tygodnia, a mieli niby we wtorek lecieć już do G. Nie wiem, mój też coraz bardziej tajemniczy się robi, już widzę, że nie mówi mi wszystkiego, jakoś tak mało pisze, nawet krzycze na niego, że smsa marnuje na 2 słowa.
Mam nadzieję, że też w ich bichacie jak już będą załżą im neta dobrego, bo on i 3-ech jego kolegów chcą więc się złożą.
|
Wróć na górę | |
|
|
Andzik1981
Posty: 558
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:23 |
cesi a mi wcale nie jest smutno, zaprowadziłam córkę do przedszkola, skoczyłam podpisać umowę na zabudowę łazienki, małe zakupy, ogarniam domek, robię strój ”marchewkowy” na pokaz mody i wcale a to wcale się nie nudzę a co za tym idzie nie mam czasu na zamartwianie się
|
Wróć na górę | |
|
|
Miś-owa
Posty: 3697
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:24 |
Lepiej nie czytać…
Wiemy, co tam robią, co im grozi, że znajdują takie “rzeczy” ale… wolę snuć te “domysły” niż czytać fakty. Jakoś tak trochę lżej.
Chyba nie umiem tego wyjaśnić tak jakbym chciała…
U mnie dołek No ale dziś nieco lepiej jak wczoraj chociaż dalej gorączka dokucza. Raz zimno raz gorąco…
Ja dziś na poczcie byłam, mam w planach zakupy, pranie i porządne sprzątanie.
|
Wróć na górę | |
|
|
cesii_
Posty: 883
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:26 |
Ja póki ktos mi nie powie, że coś się dzieje, że coś robią, traktuje to podświadomie jak jakąś abstrkcję ;/ ale jak mój coś palnie lub tu się dowiem, wtedy zaczynam się martwić, ale staram się o tym nie myśleć, bo już wogóle bym nie funkcjonowała tylko martwiła sie
|
Wróć na górę | |
|
|
karinazibi
Posty: 749
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:28 |
Cześć dziewczyny
Nam wszystkim przydałby się zastrzyk dobrego humoru,bo pomimo że słońce świeci tak jakoś nic sie nie chce,ma ktos może przepis na dobre samopoczucie
|
Wróć na górę | |
|
|
Justyna K.
Posty: 450
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:30 |
nie wiem wieczorne bieganie długodystansowe
|
Wróć na górę | |
|
|
goferek36
Posty: 644
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:30 |
nawa dopisz mnie do grupy na fb, please.
u mnie tako sobie, trochę się już przyzwyczaiłam do milczenia mojego, prawdę mówiąc już nie czekam na smsa czy telefon.
przedwczoraj miał być na skype, wczoraj, i nic z tego nie wyszło
dzisiaj napisał rano bo to moje imieniny że będzie.
się zobaczy czy będzie…
pionu się trzymam bo muszę, pranie, sprzątanie, zakupy. nie gotuję tylko, nie jem obiadów a dzieci jedzą w żłobku i w szkole.
jak jestem w pracy to wracam po 20 do domu, wczoraj zasnęłam z małym w ubraniu, obudziłam się o 4. nie mam czasu myśleć, albo staram się nie myśleć i jakoś odgrodzić o myśleniu o misji. co mi to da.
wczoraj miałam akcję kto zostanie z dziećmi 1 listopada, stanęło na tym, że teściowa przyjedzie, ale ile się nagadała. tak dzień po dniu, ani ich nie liczę ani nic. tylo patrzę, czy mam wolne czy pracuję i tyle.
|
Wróć na górę | |
|
|
cesii_
Posty: 883
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:30 |
Tak:
Składniki:
3 litry opymizmu
3 kg uśmiechu
garść przyjaciół
łyżeczka pomyślności
szczypta szczęścia
pomysłowość, fantazja
Wykonanie:
Optymizm z uśmiechem rozrobić na puszystą masę, wsypać garść przyjaciół i dokładnie wymieszać. Dodać łyżeczkę pomyślności i szczyptę szczęścia- do smaku. Piec w temepaturze ogniska domowego (według możliwości), czekając aż zabarwi się na złotawy kolor zwycięstwa. Po wyjęciu przyozdobić pomysłowością i swoją fantazją
|
Wróć na górę | |
|
|
Miś-owa
Posty: 3697
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:31 |
Tak, pogoda cudna. Niestety nie mam siły na dłuższy spacer bo 7 poty mnie po 15 min obleją. Muszę się podkurować. Niestety zakupy – rzecz konieczna.
|
Wróć na górę | |
|
|
karinazibi
Posty: 749
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:35 |
Tak patrzę przez okno i przydałoby się je umyć ale strasznie mi sie nie chce
|
Wróć na górę | |
|
|
kelo358
Posty: 127
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:40 |
he ja też siedzę w pracy i mnie taka niemoc ogarnęła że nic mi się nie chce, głowa mnie boli jakby ktoś imadłem ściskał ;/ ale przepis cesii_ na szczęście podoba mi się hehe
|
Wróć na górę | |
|
|
isia
Posty: 604
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:40 |
karina, olej okna… haha., idź na spacer, pochodź po szeleszczących liściach… jak tak robię to aż gęba mi się cieszy….:)
|
Wróć na górę | |
|
|
isia
Posty: 604
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:41 |
kurczę, a ja dzisiaj tyle energii! łał, wracam do zywych… jak sprzed 2 tygodni:)
|
Wróć na górę | |
|
|
karinazibi
Posty: 749
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:45 |
Kochana chetnie bym poszła w liście ale od dwóch tygodni zmagam się z choróbskiem,zapalenie krtani,kaszel,już mam dosyć,teraz jeszcze mój młodszy zaczyna chyrlać,normalnie szpital otworzę
|
Wróć na górę | |
|
|
fistaszek
Posty: 586
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:46 |
wiecie ja to mam strasznego lenia, przychodzę z pracy jem obiad i nic totalnie nic mi się nie chce. Co dzień rano sobie obiecuje ze jak wrocę to sie zdrzemne w nagrodę za to ze muszę wstać tak wczesnie o 6,00 , zwykle odpalam kompa i czekam na randkę po poludniu, raz sie zdrzemnęłam i przespałam jak był na necie , wiecie jak mnie sumienie męczyło …
wogóle to miałam liste rzeczy którą miałam realizować w ciągu tej misji, a najzwyklej w świecie mi się nie chce , dzień za dniem ucieka czy ja sie zabiore za to do Jego powrotu ?
ja dzis mam super humor , jeszcze miałam taki piekny sen ale nie będę głośno opowiadać bo to nie 22 haha:-)
|
Wróć na górę | |
|
|
fistaszek
Posty: 586
| XII Zmiana Umieszczone: 17.10.2012 11:48 |
uwielbiam chodzic po tych szelszczacych suchych listkach jak małe dziecko się ciesze, nawet nie raz schodze z chodnika na trawe zeby miec lepsza frajde
|
Wróć na górę | |
|
|