szukam w necie żeby jakąkolwiek wiedzę mieć, muszę się przyznać, że sknera jestem i dopiero jak muszę to dam im zarobić. Dwie poprzednie usterki sama naprawiłam ale tego chyba nie dam rady

zunia,normalne, mój to wogóle do mechanika aut nie oddaje, sam robi wszystko,:) a może teój będzie wiedział o co chodzi? spytaj się jak będziecie mieli kontakt.

miś-owa to ”wesoło” masz, to są właśnie ”uroki” mieszkania w bloku bleeee

kurczę ,zunia no ja niestety nie pomoge ci….może odłącz akumulator i się wszystko zresetuje, może się zawiesił alarm czy jak

Chodzi tylko o to, że jak przykręcasz lub odkręcasz klemę to jakbyś zaczęła odkrecać od plusowej to jak zetkniesz klucz do masy (do błotnika, osprzętu silnika czy co tam masz w pobliżu aku) to zrobisz zwarcie.
Należy zachować kolejność: zdejmowanie klem -,+, zakładanie klem +,-.

Zunia – czy akumulator był odłączany? Czy usterka wystąpiła bez związku z aku?
Odłączenie akumulatora powoduje rozkodowanie radia i utratę danych eksploatacyjnych komputera tak, że lepiej jest wymienić akumulator bez zaniku napięcia.
Jak jeździsz na benzynie to comp sam się doprogramuje.
Jeżeli jeździsz na LPG to rzekomo może być kłopot z adaptacją komputera.
Z rozkodowanym radiem problem jest niewielki. Zgodnie z instrukcją wprowadza się kod i gra muzyka

1. Skłony:
- ze stania – stajemy w rozkroku a następnie wykonujemy skłon do przodu.
- z siadu z prostymi nogami – siadamy na podłożu i nogi wyciągamy do przodu, prostujemy je, a następnie robimy skłony starając się chwycić rękami za stopy, pamiętając aby nie odrywać nóg od ziemi, ani ich nie zginać.
- skłony ”po turecku” – siadamy w siadzie skrzyżnym, czyli po turecku, a następnie robimy skłony wyciągając ręce jak najbardziej do przodu i nie odrywając tyłka od podłoża.

2. Unoszenie nóg – to kolejne ćwiczenia na talię osy. Kładziemy się na podłodze na plecach, ręce układamy wzdłuż tułowia, nogi kładziemy wyprostowane na ziemi. Następnie obie wyprostowane nogi jednocześnie unosimy w górę, tak aby tworzyły z podłogą kąt prosty. Wytrzymujemy 10 sekund, po czym opuszczamy nogi.

3. Nogi do klatki – znów leżymy na podłodze, tym razem jednak opieramy się z tyłu na zgiętych łokciach, a następnie na zamianę przyciągamy kolana do klatki piersiowej.

4. Wygięcie – siadamy na podłodze, wyprostowane nogi wyciągamy przed siebie, kładziemy ręce na karku i odchylamy się jak najmocniej do tyłu uważając, aby nie stracić równowagi.

5. Wymachy – teraz stajemy w lekkim rozkroku, uginamy ręce w łokciach i kręcimy się raz w lewo raz w prawo całym tułowiem.

Ilość powtórzeń

W pierwszy tygodniu mamy:
 Ćwiczenia 1 – każdy z typów 20 razy
 Ćwiczenia 2 – 10 razy
 Ćwiczenia 3 – 15 na każdą z nóg
 Ćwiczenia 4 – 10 razy
 Ćwiczenia 5 – 15 razy w każdą ze stron

W drugim tygodniu mamy:
 Ćwiczenia 1 – każdy z typów 40 razy
 Ćwiczenia 2 – 15 razy
 Ćwiczenia 3 – 15 na każdą z nóg
 Ćwiczenia 4 – 15 razy
 Ćwiczenia 5 – 20 razy w każdą ze stron

W trzecim tygodniu mamy:
 Ćwiczenia 1 – każdy z typów 60 razy
 Ćwiczenia 2 – 20 razy
 Ćwiczenia 3 – 20 na każdą z nóg
 Ćwiczenia 4 – 20 razy
 Ćwiczenia 5 – 30 razy w każdą ze stron

W czwartym tygodniu mamy:
 Ćwiczenia 1 – każdy z typów 80 razy
 Ćwiczenia 2 – 30 razy
 Ćwiczenia 3 – 30 na każdą z nóg
 Ćwiczenia 4 – 30 razy
 Ćwiczenia 5 – 50 razy w każdą ze stron

W piątym tygodniu mamy:
 Ćwiczenia 1 – każdy z typów 100 razy
 Ćwiczenia 2 – 50 razy
 Ćwiczenia 3 – 50 na każdą z nóg
 Ćwiczenia 4 – 60 razy
 Ćwiczenia 5 – 100 razy w każdą ze stron

Hej dziwuszki

No to u mnie już po imprezie, dziecie moje śpi wymęczone mój mały motylek hehe

A ten mój większy motylek zadzwonił dziś do mnie z monowskiej karty i chyba coś sie zacięło bo gadał ze mną 16,30 min ale się cieszyliśmy, a potem mi napisał w smsie, że leci jutro na robotę ni napisze po kurde 3 dni dopiero jest w G i już tak szybko??

zunia Nasze zdrowie (tylko ja z herbatą)

Zdrowie zdrowie bo ja własnie martini z mamą dopijamy

hahah, laski i po co nam te ”chłopy” niech siedza sobie tam i rok jak chcą haha (żartuję oczywiście:)) ja też czekam na koleżanke z winkiem i zaraz nasze zdrowie wypije hehe

cesii, a córcia ile ma? Chyba nie wyłapałam.

Ahh, jak słodko.