Justyna Ty łobuzico!

Ja napewno muszę zrobic sałatkę jarzynową,bo mój mógłby ja jeść na śniadanie obiad i kolację

ja wasze wszystkie przepisy kopiuje i zapisuję, więc początek książki juz mamy:)

Raczku ja robię to samo. I mam nadzieję, że zrobię z tego użytek bo póki co w kuchni poruszam się jak dziecko we mgle

Ja lubię kuchcić jak mam dla kogo, a jeszcze bardziej jak kuchcę z Misiem czy koleżankami Fajnie tak razem gotować, spożywać

mój tez tradycjonalista, ale ileż można te schabowe, kurczaka… ludzie!!! ja kiedyś zrobiłam takie tam roladki, zawijańce jakieś, tak ze schabu, no i mój je, je w końcu mówi, kochanie po co to zawijałaś, zwykły schabowy to nie mógłby być… uśmiałam się, tradycjonalista:)

a moj zielony jest taki, że co dam to zje bez marudzenia więc nigdy nie musze się wyginac przy tej kuchni nawet jak robię coś ppierwszy raz i nie zawsze wyjdzie i czuję że w smaku to jednak nie to, to i tak zawsze powie że jest pyszne aż tak miło się robi

OKAZAŁO SIĘ MÓJ ZIELONEK STAŁ W REPREZENTACYJNEJ NA PRZEKAZANIU OBOWIĄZKÓW,

moncia to o 19.30 wiadomosci ogladaj a go zobaczysz:P

Witaski

Moncia

Nie piszemy dużymi literami treści.

No to ja się pytam

ja nie mam pojęcia, jaka tam była telewizja,

Mojego bedzie widac w tv stał w kompani honorowej drugi od prawej strony super ::D:D:D