Goferek pisz! Kazdy inaczej radzi sobie z tęsknotą,jedni lepiej inni mniej i ci drudzy maja do tego prawo…więc narzekaj ale pisz.
Przemyśl tez sugestie dziewczyn,bo one nie chcą zle. Jest cięzko -fakt,ale zamiast ”truć” zielonemu wyrzuć żal na forum
I głowa do góry! …cyc też!:)

taa małpko kochana myslisz ze damy radę????

Jak się nakręcimy to damy rade zapodajcie temacior

halo halo co to za spięcia!

Głowa do góry prawie wiosna uff…
ja na dzis juz moge zamknąć te 24 godziny styczniowe w szkole byłam,u kosmetyczki byłam ( wogole szał nigdy wczesniej nie bylam u kosmetyczki cuda potrafi zrobić z cera),pocwiczyłam na rowerku hola-hopie i brzuszki łacznie prawie dwie godziny wiec mogę iść spać
Goferek i tobie tez radze rozładować tak napiecie weź nie w garść kobieto!!!nic dobrego swoim postepowaniem nie zdziałasz,pomyśl czy nie lepiej,niełatwiej,nie przyjemniej jest rano wstac i myśleć sobie :
- ze mnie lózna babka,jak ja sobie swietnie rady rade a moj Zielony?pewnie jest dumny z tego ze ma taką zaradna kobite!

a poki co to sama wiesz co Zielonek sobie pewnie myśli…

Moj to jednak szczęściarz tak jednym słowem i on o tym wie nie daje mu powodów by myślał inaczej choć bajkowo nieraz nie jest jak i ja tak i on mamy dość ale nic się nie zrobi trzeba czekac

aaaa i zakupy erotyczne mam za sobą…wczoraj razem z Zielonym trochę poszaleliśmy łaaałllł jednym słowem nawet mam strój dla siebie
ale sie bedzie działo Bozeeee kiedy to nastąpi ja wiem juz niedługo!!!
ps.nawet nie wiedziałam o istnieniu takich zabawek erotycznych

Jak nie my to kto ??????????????

No i ten ciulowy styczeń się kończy w końcu:)

Taaaaaaak, zakupy erotyczne to zdecydowanie lepszy temat

Poproszę o skasowanie konta.i tak już zawsze będę oceniana przez pryzmat waszych dobrych rad. – ona- pozdrawiam:-) trzym sie babciu.u mnie młody był zdrowy całe 5 dni.znowu goraczka.

Goferek… Serce mi pęka czytając Twoje wypowiedzi, tyle w nich żalu i złości. Goferku zrób choć raz coś dla siebie, tak abyś Ty była zadowolona. Zrób sobie małe spa, idź do kina, na spacer – cokolwiek. I w tej chwili tylko dla Ciebie pomyśl nad sobą i sensem tej całej złości na Zielonego. Nie jesteś jedyną kobietą na forum mającą problemy, schorowane dzieci na głowie, remonty i inne zmartwienia. Każda z nas niesie swój bagaż. Nie jest winą mojego Zielonego, że pralka się psuje czy, że w kranie poszła uszczelka. Już tyle za Tobą, jeszcze trochę… Dasz radę! Tylko daj sobie pomóc. Rozumiem, że Komunia jest ważna ale proszę nie wiń swego Zielonego jeśli na nią nie zdąży – to naprawdę nie od nich zależy. Robisz krzywdę jemu, dzieciom i przede wszystkim sobie. Skorzystaj z pomocy psychologa, już dawno Ci o tym pisałyśmy. To żaden wstyd – wygadać się, ot tak. To pomaga. Nie ma co pielęgnować w sobie złości, pomyśl o tym.

Goferku Misiowa napisała Ci bardzo łagodnie. Teraz już chyba nie czujesz się atakowana, i przemyślisz sobie wszystko? Tak?

Przecież Zielonemu jest tak samo przykro jak Tobie! Albo i bardziej, to on przegapi ważny dzień w życiu córki, nie Ty, więc po co mu dowalać?

ja tez mam córkę i jak mam ochotę to robię sobie SPA w domciu

To zapal sobie świeczki w łazience, puść spokojną muzykę, nalej ładnego płynu do kąpieli, poczytaj książkę…

Młody płacze za mną jak wychodzę do innego pokoju.jak nie jestem obok to budzi sie i płacze. Nie chce mi sie wszystkiego tłumaczyć ok.nie pomaga mi to