Ja uwielbiam czytać co mi wpadnie w ręce Dziedziczka też frapująca i nie daje się rodzicom nudzić a w między czasie doradzam rozalce w kwestiach ślubnych

Chłopaki sobie radzą hahaha

Dobra uciekam . Jutro pewnie na youtube zobaczę jak roza prosi zielonego o rękę , no ale cóż . Nowy dzień przyniesie nowe bajki hahaha

Witajcie….:-)….tak czytam wypowiedzi rozalki i mam wrażenie że to wszystko sciema….pewnie jej się nudzi i tak sobie tu pisze….a może takie ma marzenia,że zielony i ślub ….a tak naprawdę to on nie istnieje? ….

marcela hej
istnieje czy nie ślub i tak ma być

podrzućcie linka jak już filmik bedzie w sieci

Asiulka – tradycja zobowiązuje mężczyznę do pełnienia dominującej funkcji w małżeństwie, jednak panna młoda może podjąć działania, by tak się nie stało. Służą ku temu obrzędy niemal magiczne, a na pewno pozbawione logicznego uzasadniania. Warto jednak pamiętać, że właśnie polska wieś przede wszystkim słynie z zabawnych i radosnych obyczajów weselnych, nawiązujących często do dawnych tradycji.
Przeniesienie pana młodego przez małżonkę, przez próg weselny zarzucenie na małżonka w chwili udzielania ślubu części swojego odzienia czy złożenie ofiary podczas ślubu z pożyczonych od pana młodego pieniędzy to stare wiejskie zwyczaje związane z ”walką o dominację”.
Co do zarzucania części ubrania na mężą to pomocna w tym przypadku okazuje się służba weselna, która powinna w tym zadaniu wyręczyć pannę młodą.
Co się zarzuca? to zależy od kontekstu…bywa, że podwiązkę, majtki, sukienkę, futrzane bolerko etc.

Cass
to teraz mi to mówisz? spóżniłam się o kilka lat ehhh a przedzwigałabym Zielonego przez ten próg, a w trakcie nocy poślubnej rzucanie odzieżą też się liczy czy juz za późno?

Czarna
hahahah właśnie to sobie wyobraziłam – byłby ubaw

Cass
mądrość przez Ciebie przemawia

a że w noc poślubną też się liczy to moge spać spokojnie Zielony spod buta sie juz nie wychynie heheh

uciekam już dziś dobranoc

Czarna Małpko – wiadomym jest, że filigranowa kobietka nie wniesie do domu byczka na drobniutkich rączkach!
Jednak mała, chuda spryciulka może się zakręcić i przez próg pchnąć nic nie spodziewającego się pana młodego
W czasie ślubu, jak wyżej wspomniałam, w zarzucaniu części ubrania na młodego pomaga służba weselna.
Najczęściej czyni to starsza druhna.
Bycie druhną zobowiązuje. Szczególnie gdy jest się wybraną do roli pierwszej druhny – czyli świadka, na którym spoczywa również obowiązek uczestniczeniu w ślubie od strony formalnej.
Powracając jednak do pierwszej druhny, zwanej też starszą czy świadkiem, warto zaznaczyć jakie są jej główne zadania i kompetencje. Bo choć, tak zwane „młodsze druhny” powinny ją wspierać, to na niej ciąży największa odpowiedzialność. Główną rolą druhny jest więc wspieranie Panny Młodej i służenie jej pomocą – nie tylko w dniu ślubu, ale podczas całych przygotowywań.
Nasza polska tradycja dokładnie określa, kto może zostać druhną. Przede wszystkim musi to być kobieta stanu wolnego, niebędąca w ciąży. Nie należy na świadków wybierać pary – według tradycji bowiem zakochani stają przy ołtarzu tylko raz – na własnym ślubie. Ale przede wszystkim osoba ta musi być bliska sercu panny młodej i dobrze jej życzyć – dobra energia ma bowiem bardzo duże znaczenie.

Zadania do wykonania pojawiają się już w momencie, gdy zostajemy wybrane na druhnę. Oprócz przygotowania wieczoru panieńskiego, należy udzielić wszelkiej pomocy przy wyborze sukni ślubnej i przymiarkach, oraz wszelkich czynnościach związanych z organizacją wesela.
W dniu ślubu druhna musi pamiętać o jednej, oczywistej rzeczy – nie jest to ich dzień, więc nie powinna przyćmiewać panny młodej – czy to krzykliwym kolorem sukienki, czy zachowaniem. Zazwyczaj od wczesnych godzin porannych zaczynają się przygotowania w domu Panny Młodej – dlatego jak najwcześniej druhna powinna pojawić się u niej w domu wyposażona w uśmiech i szereg przydatnych rzeczy. Zakładanie sukni ślubnej i welonu jest również określone przez tradycję. Welon, w tradycji ma funkcję ochronną – osłania pannę młodą przed zawistnymi spojrzeniami ludzi, i aby dobrze ją spełniał powinna go założyć przyszłej żonie pierwsza druhna.
Druhna nawet w najbardziej ekstremalnej sytuacji powinna zachować spokój i opanowanie – to na jej barkach leży łagodzenie sprawy i eliminowanie wszelkich przeszkód w drodze do szczęścia Młodej.
Na marginesie… nastały takie czasy, że zapominamy o tradycji.
A pokolenia Polków wypracowały metodologię ślubu i zwyczajów ślubnych.
Wszyscy chyba znamy powiedzenie: jaki ślub takie życie!
I wcale nie chodzi o ślub liczny i bogaty tylko o ślub zgodny z polskim rytuałem, gdzie dobra energia zwiastuje szczęście młodych!

Cass nasza Księga Mądrości Życiowych dobrze Cię mieć :*

—————
Co tu taka cisza?
Roza koniecznie podziel się z nami wrażeniami jak już będziesz po randce i po oświadczynach