Hehe ach te chłopy,nic nigdy nie mówią…. Tak mąż w domku,na urlopie ale leci dopiero po Świętach więc jeszcze trochę się nim nacieszymy. …..właśnie słyszę jak się wyglupiaja z córką. Tak Aniu zajęcia w ciągu dnia to nie myślenie co tam jak tam u tych naszych….ja też powoli plany robię żeby tak nie myśleć jak wyjedzie …

Diablica póki co niech siedzą w Manas bo necik śmiga super nawet na skype można normalnie pogadać z obrazem no a później jak mówisz kombinacje alpejskie z tymi przelotami ale co to na naszych chłopaków

Marcela my Ci tu nie pozwolimy się nudzić wieczorami dzieciaczki do łóżek i Pani Marcela melduje się na forum mężuś może być spokojny o to

Hej Laseczki powoli się szykuje na wyjazd z Moim Zielonym na Termy jupiiiii

Marcela randkuje z moim Zielonkiem … kontakt przez internet jak narazie wspanialy ;d

Zgłaszam się na listę obecności Trzynastek oj fajnie mieć takie wsparcie… – samemu jest beznadziejnie.. Pozdrawiam serdecznie

Tak Marcela Mój Zielony też w Manas…a randka wciąż trwa… jak mi sie japka cieszy no nie mogę ;d
Jak dzionek mija ?

Wyjdzie w praniu…nie ma co sie zastanawiac i skupiać całą swoą uwage na tym czy 6 czy 9 miesięc.Naszym zadaniem jest wiernie czekac i wspierać naszych zielonków tyle ile będzie trzeba

Witam widzę, że na forum cicho ja ostatnio strasznie zabiegana jestem i nie miałam czasu do Was zaglądać, poza tym trzeba wykorzystywać każdą wolną chwilę z mężem;)pozdrawiam

Mój synek chodzi spać o 19 więc mamy długie wieczory, a dzisiaj mąż miał wyjazd więc zostałam sama w ten ”zimowy wieczór”

całe szczęśćie, że kontakt jest i zobaczyć się można bo w przeciwnym razie było by dopiero ciężko…

jak minął dzionek?

Młoda smacznie śpi, małż w swoim laptopie, a ja w swoim

zimno, ponuro i ogólnie mało wiosennie u mnie – przydałoby się odrobinę słońca i wit. D, aż trudno uwierzyć, że to Święta Wielkanocne sie zbliżają
Młoda ma nowe buty i koszyczek do święcenia i dobiera się do swoich czekoladowych jajek akurat słowa ama, jajo i daj ma opanowane do perfekcji
dziś samodzielnie pokonała schody na piętro na stojąco, co na 13,5 mies. malucha to niezły wyczyn, a jak zapytałam “a co Ty robisz?” odpowiedziała “idę” z szelmowskim usmieszkiem na twarzy, ahhhh cały tata

Dobry wieczór:)

Witam nowalijki forumowe oraz stałe bywalczynie

Witamy;-)