też próbujemy przez gg ale rozłącza co chwila. kilka zdań i przerwa, i tak w kółko.

my próbowaliśmy rozmawiać na skypie- połączenie trwa 3 minuty i już koniec, strasznie im tam net chodzi a właściwie nie chodzi

Hej dziewczęta (bo chłopców nie widzę ;P), nadrobiłam czytanie, niestety tylko wieczorami mogę na spokojnie usiąść i poczytać
Mnie też dzisiaj namiętnie rozłączało nawet na gg ale w sumie w G burza i ulewa wiec w sumie nic dziwnego.
Su nasza też 5 misja razem, kto wie może razem tak podróżują..

witam
jestem marcela:)nadrobiłam zaległości(wszystkie posty przeczytane)
troszkę zabiegana byłam ;zakupy, działka,basen ………..ale nie narzekam chociaż czas szybciej płynie
co do kontaktu ja nie narzekam (mój od tygodnia w G)telefon,skeyp
jest ok.

rozaroza przykro mi ,że u ciebie znowu dołek………..(nie rozumiem dlaczego twój się tak zachowuje)

Jest dokładnie tak, jak przewidywałem, że będzie w związku pomiędzy różą a żołnierzem.

Tu, w Ghazni, obowiązki żołnierzy nie polegają na tym, by siedzieć godzinami na Skype. Ci mężczyźni, najpierw muszą wykonać swoje zdania, a potem dopiero zaspokajać potrzeby duchowe swoich żonek.

Wielu też jest i takich, którzy wykorzystują udział w misji do odpoczynku od zaborczej “miłości” kobiety.

Chciałbym powiedzieć, że jest mi przykro, z tego powodu, że Róża została zablokowana, ale nie potrafię być takim hipokrytą. Przykro mi nie jest.

Jestem też ciekaw, która odważy się pojechać do Róży lub zaprosić ją do siebie, by pogadać… Stawiam, że żadna się nie znajdzie. Najłatwiej przychodzi puste gadanie.

Witaj Bronku, nie martw się my wszystkie rozumiemy że nasi mężczyżni nie są na wakacjach lecz w pracy. Postaw się jednak na naszym miejscu. Czekamy na każdą choćby najkrótszą wiadomość bo po prostu bardzo się o nich martwimy a skoro tego nie rozumiesz to brak mi słów.

oświeć nas…

a a tk właściwie o ile dobrze liczę w G jest 3 nad ranem Bronek co ty spać nie idziesz ??

i nawraca ”wszeteczne niewiasty”

hej
ja to widzę muszę się przestawić na nocne życie, bo znowu autorytet się odezwał

dmuszek
jeśli jesteś jednym z tych, którzy odpoczywają na misji od swojej kobiety to musisz być bardzo nieszczęśliwy, a to w pewien sposób tłumaczyłoby Twój stosunek do kobiet, któremu często tu dajesz wyraz

roza
dmuszek uczepił się Ciebie, bo z racji przeżywanych przez Ciebie teraz przykrych wydarzeń z Zielonym, jesteś dla niego łatwym celem, więc nie przejmuj się

bardzo współczuję Twojej straty, kiedyś spotkasz jeszcze swojego aniołka…

Dzień dobry

Jak to łatwo zacząć się żywić czyimś nieszczęściem… Normalnie brak mi słów…

Dziewczyny trzymajcie się i nie poddawajcie się dołkom, smutkom itp. uczuciom Głowy do góry… Przetrwacie

Cassium witaj

Pozdrawiam Was serdecznie
IX.

PS. Roza jeśli będziesz warczeć na dmuszka to on nie da Ci spokoju i dalej będzie się pożywiał na Twoim nieszczęściu. Najlepiej spokojnie podejdź do niego albo olej go i jego literki

Dzięki za słowa otuchy ale nie dam się obrażać