asiulka chetnie bym podziekowala ale wole nie zapeszac

ah te prace jesienne cos czuje ze ” tesciowej” trzeba bedzie pomoc w porzadkach .Przynajmniej moze czas szybiej zleci …Bo jak narazie to sie to ciagnie i ciagnie istna meczarnia .
ps.A tak ogolnie to u Waszych Zielonych wszystko ok? Bo moj znowu ma jakies ciche dni i znow nie mam zielonego pojecia co sie tam dzieje …wrrr

”:) troszczenie bezinteresowne wynika z milosci a nie z jakiejs religi.Religia poroznia tylko ludzi i nic wiecej”
Nie masz na to żadnego dowodu. Uważam, że jest to Twój wymysł. A jeżeli chcesz polec w walce na argumenty, to je chociaż przedstaw.
1. Gdybyś znała genezę religii, zwanej chrześcijaństwem, to wiedziałabyś, że Jezus – Bóg umarł na krzyżu właśnie z miłości. Chrześcijaństwo jest zatem religią, która jako fundament ma miłość. To, o czym piszę, znajdziesz w ”Katechizmie Kościoła Katolckiego” i ”Piśmie Świętym”. Najpierw sobie te dwie pozycje przeczytaj, żebyś potem mogła, bez ośmieszania się swoją ”wiedzą”, cokolwiek mądrego w tej materii powiedzieć.
2. Zatem to nie religia poróżnia ludzi, tylko brak miłości poróżnia ludzi. Gdybyś miała w sobie taką miłość, to z szacunku do innych ludzi najpierw poznałabyś religię, a potem zabierała głos. Świata nie zmienisz, nie zmieniając siebie. Bo fakty są takie, że jedyny świat, którym możesz skutecznie zmienić na lepszy, to Twoja własna osobowość. I dopiero wtedy inni, widząc, że Ty się zmieniasz na lepsze, będą chcieli pójść w Twoje ślady. Innej drogi nie ma. Wyszukiwanie zła poza sobą przynosi jedynie eskalację tego zła.
3. Wkroczyłaś na cienki lód, w dodatku całkowicie nieprzygotowana na zimną kąpiel. Co prędzej zawróć na brzeg i rozmawiaj o sprawach o których masz pojęcie (pogoda, lakiery do paznokci, bielizna na przywitanie chłopa, itp…). Ja się do takich dyskusji nie wtrącam, bo się na tym nie znam.

Martynka
Ja śpię prawie na stojąco mimo pięknej pogody
Porządek z autem, dzięki za przypomnienie jesienny lifting mu się przyda zwłaszcza po ciągłej eksploatacji… Choć często auto sprzatam i myje, to długo nie trzeba czekać i jest to samo. Uroki wsi

WR
Zmień płytę! ta jest już zurzyta i zacina się…

Martynka napewno zalagodzi bedzie dobrze

gorzej z moja sytuacja Ja mojego jeszcze nie poinformowalam o malutkich ryskach ani o rybkach oh biedna ja:(

Hej dziewczynki ;*…
Asiulka kochana mam ;( nastrój …będę wieczorem to napisze…dzieci trochę psocą…
Fiolka ;*…przepraszam że wczoraj nie odp..;(…
Nadrobię wieczorem..
Dziewczyny nie odp na zaczepki Dmuszka…szkoda energii…
Wróćmy do tematu przygotowań …to jest o wiele ciekawsze ))

wiser a czy ja powiedzialam ze tak pisze w PŚ to sa moje i wylacznie moje odczucia .Nie musze z Toba nimi sie dzielic .Czytaj ze zrozumieniem

Przykro mi nie bede sie topic za dobrze plywam

@Elenka
Gdybyś przeczytała ze zrozumieniem moje wcześniejsze posty, to tam jest jasno napisane, że to są Twoje odczucia.
A jako takie mają się tak rzeczywistości jak fanka szefa do znajomości regulaminu tego forum.
Zatem zastosuj się, moja miła, do swojego hasła, że nie musisz się nimi ze mną dzielić. A skoro piszesz, to się chcąc nie chcąc dzielisz się.

Czy chcesz może, żebym się tu podzielił moimi odczuciami na temat Twojego małżeństwa (na przykład?)

Na lodowatą wodę, moja droga, nie ma dobrze pływających (czy ja coś pisałem, że cienki lód będzie w środku lata?)

Obecna
Dzięki za radę

Nie ma za co. Po tu jesteśmy, żeby sobie pomagać. Jak coś wiem to poradzę.

Dzień dobry.
Zauważyłam na liczniku (proszę częściej pokazywać) liczbę 66.
To już naprawdę z górki.
Czas lakier na pazurki szykować i nie kopać się z betonem

obecna
no fakt nie zawsze się da, ale trzeba dbać o siebie zanim zieloni wrócą. Musimy mieć siły

Dobry wieczór Foczki:)
Ja wczoraj taka zaspana chodziłam, aż głupio mi było że ciągle ziewałam

jeeeeeeeej wzieło mnie na jakieś tęsknoty dobrze że to już niedużo zostało