Dobry wieczór
Czy wasze dzieci dziś też tak wyjątkowo psociły?…moje to dziś przeszły same siebie..
Maanki u mojego synka katar trwa już 2 tydzień…piekielne te wirusy…
Lipstick i Maanki dużo zdrówka..
Roza dziękuje żyjemy z dnia na dzień i odliczamy dni do powrotu, a Ty się nie daj temu żołnierzowi, niech wie co stracił ;*
Asiulka buziolki ;*..Fiolka ;*….
Panie Pajlot…przecież Wy tam wiecie że my tu jesteśmy z Wami

Marcela moja Mała od wczoraj dostała….(nie będę się wyrażać, ale brak mi już trochę sił i cierpliwości) od głupawki, śmiechu, wariactw przez głupie zabawy, rozrabianie po wrzaski, płacz i jęczenie. A jakby tego było mało dzisiaj z humorami dołączył do niej Starszy.
Jutro jak się nie zmienią albo pójdą biegać maraton w błocie albo przekopią ogródek. Może im przejdzie ;o)))

Maanki podobają mi się Twoje pomysły hehe…;)…zapamiętam sobie…Na razie im odpuszczę i zagryzę zeby, poczekam na męża niech on ich ustawia, bo wg niego praca z dziećmi jest taka prosta i przyjemna )))…ale chyba nie w takie dni. Każdy miewa gorsze i lepsze dni, u dzieci gorsze dni tzn istny Sajgon, a jak jest dwójka to podwójnie …
Maanki zdrowiej ;*…damy radę

@ccassiumm7

Widocznie inni nie potrafią bez tego żyć:) Jątrzenie i mieszanie jest widocznie sposobem na życie takich osób. Nie szkoda Ci takich ludzi? Bo mi tak Widocznie mają za dużo czasu:)Pozdrawiam normalnych.

Dzień dobry z pochmurnego centrum… Fiolus ;-*
Kolejny dzień zbliża nas do powrotu
Wczoraj miałam chwile,żeby popatrzeć na str z bielizna hmm…rozmarzylam się…
Wracam do zajęć,dziś na tapecie chrypa córki,mam nadz że to wina buntu,a nie wirusa…
Pozdrawiam

Fio – dziekuję, b. db.
Nonymka – zacytowałam twoje słowa dosłownie.
Tego szowinistycznego postu “Z takie tam… urodziny” nie wykasujesz co robisz nagminnie.
Czy odebrałam twoje słowa osobiście? – to nie ma NIC do rzeczy.
Fakty sa nastepujące:
1. Zjawiasz się na Forum /witamy, witamy/ i wrzucasz dwa fajne teksty dotyczące Afganistanu. Akurat twój punkt widzenia w tym temacie w znacznej części podzielam. Niestety – oba posty wykasowałaś, a szkoda.
2. Celujesz w żony zołnierzy. Nie jesteś żoną, krewną żołnierza?
3. Wklejasz 13.09.2013 r. skandalizujacy post: “Dzięki temu blogowi i forum przekonałam się na własne oczy skąd bierze się stereotyp infantylnej, tępej, zapatrzonej w siebie i trzymającej męża pod pantoflem ŻONY ŻOŁNIERZA i zostałam seksistką.”
4. To są słowa wypisz, wymaluj w dosłownym lub zbliżonym brzmieniu wypisywane tu od 6 miesięcy przez Dmuszka vel. Bronaka Kamarouskiego, vel Hero, vel vel…. vel Wisera.
5. Dziwnie się składa, że bliżej ci do pana Wisera niż do Kobiet na Blogu
6. Jesteś klakierem i szowinistką? Przecież z Ciebie istota inteligentna – dlaczego odmawiasz inteligencji kobietom z Forum, o których NIC nie wiesz. Bo pierdu, pierdu na forum o niczym nie świadczy. Pierdu, pierdu jest sprawdzoną formą
złagodzenia trudnych dni, tygodni, miesięcy tęsknoty, niepokojów i oczekiwania w stresie na osobę Najbliższą. Dlaczego tak zaciekle z Wiserem tudzież jeszcze z nielicznymi klonami obśmiewacie, czerwony lakier, kalosze czy opalanie ciałka?
Czy aby przypadkiem to Wasze sumienie sie nie odzywa …
To Wy właśnie wprowadzacie zamęt, prowokujecie Forumowiczów,
postepujecie wg typowych trollowskich wzorców.
~~~
Nonymka jesteś – forumowiczką o nicku Nonymka – spaloną na tym blogu.
Wiemy co potrafisz i jakie sa objawy twojej inteligencji w ripostach.
Ty nawet przepraszam nie potrafisz z siebie wydukać – taka prawda!
Tylko dlatego by nie umożliwiać tobie i tobie podobnym zamianę Forum w WC nie zamierzam przedłużać zbędnej dyskusji.
Bo na każdy post ty i klony macie riposty … niemerytoryczne.
Odwracacie kota ogonem – o czym juz 2 x wspominałam i uważacie, że deszcz pada.
Nie kwestionuj inteligencji “pajlota” bo śmiem twierdzić, że przedstawił opinię reprezentatywna dla Garnizonu Ghanzi!!!
Jeżeli jesteś bystra to zauważyłaś na Blogu wpis… żołnierz zauważył “nadajacego” wiserass’a, siedzacego w kawiarence tuż obok hahhhahhhaa
Nie zdziwię się, gdy kocyki pójda w ruch.
To w końcu w sposób niewyobrażalnie ordynarny obrażacie Kobiety polskich Żołnierzy, z którymi w taki czy inny sposób współpracujecie.
Hańba – i tyle lub aż tyle.
ps
Proszę Nonymka i Dmusio nie silcie się na cudowne riposty bo idę do lasu odpocząć na grzybobraniu a poza tym mwwd
casium

Witam,
jestem skłonna uwierzyć, że jednak 13-tka w pewnym sensie jest nieszczęśliwa, choć dotychczas przynosiła mi raczej szczęście….

Co Wy Drodzy Państwo zrobiliście z tego miejsca? Tego już nie da się czytać nawet.
Zawdzięczam temu blogowi wiele, wchodzę tu bardzo często, a bywało, że codziennie od bardzo dawna i choć zwykle nie piszę (odważyłam się ujawnić i żżyć z dziewczynami z XI zmiany – co uważam za cudowne zrządzenie losu – POZDRAWIAM przy okazji MOJE XI_TKI )
Ale to nie jedyna moja zmiana, choć większość mnie nie zna, nie znaczy, że mnie nie było. Znam z bloga dużo dziewczyn i nie tylko, ale to co się dzieje poprzez pojawienie się pewnych osobistości na XIII -tej przechodzi ludzkie pojęcie. Czy WY LUDZIE nie macie wyrzutów sumienia??? Czy nie pomyśleliście, że dziewczyny, żony – generalnie kobiety żołnierzy przez Was tu nie zaglądają i cierpią gdzieś w samotności??? Bo wojna drodzy Państwo siedzi nie tylko w tych, co 4500 tys km stąd, ale również w tych, co tu zostali. To miejsce stworzono z myślą o bliskich żołnierzy, jak i ich samych i do tej pory naprawdę spełniało swoją rolę – NIE PSUĆ proszę tego, nie macie prawa…. czasem gadki o lakierze pomogą szybciej niż godziny na kozetce….
Nonymka – owszem , każdy ma swoje zdanie, ma do tego prawo, ale nie musi nawracać innych, tu większość dojrzałych , dorosłych ludzi mających swój rozum – dajcie krok w tył żż. A nawiasem mówiąc rzadko się ujawniają żony specjalsów, mąż nie będzie miał problemów???
A no i jak zauważyłam każdy tu się chwali, że robi jakąś robotę na tym forum – może i ja się załapię????
Szefie – wiem, że jesteś tam gdzie jesteś, ale pomyśl, może chociaż sprzątać tu mogę – ostatnio mi to nieźle wychodzi…

Szczególne pozdrowionka dla “naszych śmigieł” i miejcie tam oko na naszych chłopaków

A i na znak solidarności idę dziś po czerwony lakier, bo mi się skończył, a mój facet bardzo lubi czerwony

tak na powitanie …
Cass jak grzybobranie? Ja właśnie wróciłam z młoda z lasu i oprócz grzybów jadalnych najbardziej fascynujące okazały się jednak muchomorki czerwone ))…
Aga pewnie nie jedna zgodzi się z Tobą i z Cass, przykro to czytać co pewne osoby wypisują obrażajac nas… Mi to forum pomogło,poznałam wspaniałe kobietki … Poza tym dawało mi wsparcie,którego nie miałam na III zm bo wówczas jeszcze nie istniało. Pewnych osób się nie zmieni…trzeba ignorować zaczepki …
Ja dziś maluje na landrynkowy róż piękny kolor

To super. U nas tylko 2 kozlaki i zajaczek …kanie są pycha ..ja też unikam smazenia bo żołądek jakiś delikatny …
Tak mniej toksyczne od trolli :-****

Skoro podkreślacie, że jest to miejsce dla każdego, kto ma kogoś w Afganistanie, i że tu można swobodnie wyrażać swoje poglądy, to dlaczego, ja nie mogę napisać, co ja sądzę jak powinno wyglądać czekanie, powitanie żołnierza wracającego? Dlaczego się tym tak bulwersujecie? Tyle razy prosiłem, żeby wkleić mi tu, moje słowa, że kogokolwiek do czegokolwiek zmuszam. Nic.

Idzie Wiser alkoholik sobie ulicą i nikt go nie rozumie. ”Czepiają się” go, że stać go na codzienne picie, że ma kasę, żeby mimo to dobrze się ubrać, kupić sobie seksowną bieliznę, pomalować pazurki na czerwono. A co tam! Taką ma fantazję! I nagle… słyszy przytłumiony gwar. Knajpa! Pełna dymu, prostackich i płytkich tekstów, chamstwa i buractwa speluna. Wchodzi tam i… cóż za radość! Nareszcie wszyscy go tu rozumieją! To jest właśnie towarzystwo odpowiednie dla niego – śmierdzącego alkoholika! Zostaje w tym rynsztokowym towarzystwie, bo tu jest większość takich jak on prostaków. Dla niego i jemu podobnych jest to świat, gdzie czują się szczęśliwi. Mają tu demokratyczną większość i co im tam jakaś zabłąkana Nonymka, tu będzie imputowała, że śmierdzi i że są pijakami. On, Wiser i reszta pokręconego towarzystwa jest w większości i dobrze się tu czuje. Won z tą Nonymką!!! Nonymka nie ma racji, bo my stanowimy większość… przynajmniej w tym rynsztoku, który uważamy za raj. W tym ”raju”, nikt Wiserowi nie pomoże, ale za to może liczyć, że w ramach ”solidarności” dostanie po łbie kaloszkiem i jeszcze się dowie, że to pomaga (oczywiście, że pomaga – temu kto tym kaloszem miota). A ten głupek Wiser – dostał kaloszkiem i się cieszy, że to pomogło rzucającemu… Ale wszyscy tu tak mówią, więc się Wiser cieszy.

Ale kiedyś z tej knajpy każdy będzie musiał wyjść…. do prawdziwego, realnego świata.

”Tylko dzięki zaiste niepojętej, a tak wielkiej i niezbadanej litości boskiej, ludzie w tym kraju nie na czworakach chodzą, a na dwóch nogach, udając człowieka.”
Józef Piłsudski

@ccassiumm7

Ktoś miał prawo zobaczyć Wissera piszącego w kafejce bo tam ”pracuje”. I co kolego Wisser? Wypierasz się, że nie kończyłeś szkołę oficerską? Jakoś twój stopień na twoim pagonie to potwierdza. Miałem okazję się tobie dzisiaj przyjrzeć w tej twojej ”pracy” Kowca. Chciałem potwierdzić tylko swoje domysły panie kapitanie, że szkoła oficerska nauczyła pana pisać tylko konspekty.

@neo coś tam:)

”Pajlot, spinam się, bo mój wyidealizowany obraz pilota jako piekielnie inteligentnego. milczącego i tajemniczego samca alfa runął”

Wiesz czytając Ciebie cieszę się, że Twój obraz takiego pilota runął.:) Bo na Twojej opinii zależy mi tyle co na zeszłorocznym śniegu. Nie zmienisz tego jednak, że piloci są inteligentni, milczący i tajemniczy. Tyle, że czasami oni też reagują na Twoje i Wissera ”szaleństwa” i obrażanie kobiet z tego forum. Pogubiłaś się trochę, Podejrzewam, że żaden facet Cię nie chce i frustrację z tym związaną wylewasz tutaj Najlepiej jakbyś z Wisserem, siędzącym w Klubie Żołnierskim Ghazn, się ”skumała”. Bylibyście idealną parą Z Was powstałaby jakaś hydra;)

@Pajlot
W pełni potwierdzam, że widziałeś kapitana przy pracy. Ale czy to był Wiser? I żebyś nie wyszedł na kłamcę – tak Wiser tam ”pracuje” w przeciwieństwie do kapitana, który tam pracuje.
No i proszę. Wiser się doczekał, że ”inteligentny” Pajlot, niczym paparazzi poluje. I kto tu obija się? Wiser ”pracuje”, kapitan pracuje, a Pajlot…. jest tak zapracowany, że cały dzień (oby nie), ich obserwuje. A potem idzie 3x na D-Fac, a na koniec miesiąca za taką ”pracę” zgarnia kasę.
Podpowiem Ci coś Pajlocie, forumowy ”obrońco” kobiet. Następnym razem miej tyle odwagi i zapytaj kapitana a może Wisera, czy jest Wiserem a może kapitanem. Jak prawdziwy mężczyzna. A ja sobie stanę z boku i będę Cię obserwował.
Wyparłem się, że kończyłem szkołę oficerską? Może mnie zacytujesz, dla potwierdzenia, że Pajlot nie jest kłamcą?
Ja nie wiem kim jest Pajlot, i mam to gdzieś, kim jest Pajlot. Nic dla mnie nie znaczysz, dlatego nie zamierzam Cię ani śledzić, ani przeżywać Twoich impertynencji.
Poza tym wykonujesz to, co Ci poleciłem. Dobry Pajlot, dobry…

A teraz porcja szarmanckości Pajlota wobec kobiet na tym forum:
”Bo na Twojej opinii zależy mi tyle co na zeszłorocznym śniegu.” To było do kobiety.
”Podejrzewam, że żaden facet Cię nie chce i frustrację z tym związaną wylewasz tutaj” To było do kobiety.
”Bylibyście idealną parą Z Was powstałaby jakaś hydra;)” To było o kobiecie.
”Nie zmienisz tego jednak, że piloci są inteligentni, milczący i tajemniczy.” – wszyscy czytają, jaki jesteś ”inteligentny, milczący i tajemniczy” ha ha ha.
EOT