@asiulka
jeśli zrobisz je i nie będziesz potem kupką zmaltretowanych zwłok jak ja, to masz jak w banku, że cię znienawidzę na wieki (zazdrościć będę buuu)

Witam wszystkich
No i miałam małą lekturke do czytania Choć niektóre posty omijałam lub czytałam bardzo pobieżnie. Po co sie denerwować jak perspektywa krótkiego czasu do powrotu Piaskowego tak bliska? Lepiej zająć się przyjemniejszymi rzeczami, nieprawdaż?
Oj coraz bliżej a serce coraz bardziej szaleje hehe
Już nawet zaczynam obmyślać plan co do powitania
Choróbsko odpukać odpuszcza, jakoś udało mi się z tego wykaraskać bez wizyty u lekarza.

Dziewczynki widze dbają o forme, no no

Jeśli chodzi o ćwiczonka to ja mam z goła inne doświadczenia. Po ciążach pozostał brzuszysko, a jak wiadomo najciężej się go pozbyć. Zaczęłam ćwiczyć po wyjeździe męża. Na samym starcie zrobiłam błąd, otóż zaczęłam ćwiczyć same mięśnie brzucha. Co się okazało? Otóż brzuch mi stwardniał, jednak nie malał. Po miesiącu poszukiwań okazało się, że mięśnie wyrabiają się pod tkanką tłuszczową i ich nie widać hehe. Porzuciłam więc trening brzucha i przeszłam na cardio 5 razy w tygodniu. Efekt? Schudłam 15 kilo ;D Brzuszek zmalał, ale jeszcze za mało jak dla mnie. Ćwicząc jedną partie ciała kalorie spala całe ciało, do tego w minimalnych ilościach. Najlepiej ćwiczonka na całe ciałko, a ćwiczenia na jedna partie tylko po to żeby wyrzeźbić. Takie moje doświadczenia są. Może ktoś ma inne
Gdyby ktoś chciał ten trening, który ćwiczyłam to pisać, chętnie podam link.
Teraz przerzuciłam się na 30 dni ze skakanką, ponieważ tamten trening już mnie nie męczy.
Spokojnego wieczorQ. Kolorowych…

Hera wow Szczerze podziwiam i gratuluje Niezłe osiągnięcie!
Może podrzucisz nam tutaj linka? Jak nie chcesz pisać tu, to wyślij prosze na priv

Ćwiczcie, ćwiczcie… Ale nie zapominajcie podziękować też i BOgu.
”Płaski brzusio zrekompensuje all!” – głupoty autora tego cytatu, jak widać nie zrekompensował.

”Ci bowiem, którzy żyją według ciała, dążą do tego, czego chce ciało; ci zaś, którzy żyją według Ducha – do tego, czego chce Duch. Dążność bowiem ciała prowadzi do śmierci, dążność zaś Ducha – do życia i pokoju. A to dlatego, że dążność ciała wroga jest Bogu, nie podporządkowuje się bowiem Prawu Bożemu, ani nawet nie jest do tego zdolna. A ci, którzy żyją według ciała, Bogu podobać się nie mogą.” Rz8,5-8

Hera
ja też poproszę na priv jakieś szczegóły

Wiser…czy ty walisz konia przy tym jak wkurwiasz ludzi na necie i podniecasz się przy tym?
Napisz może jak rodzina z tobą wytrzymuje. Chociaż nie pisz…domyslam się.
Druga sprawa. Ja również jestem użytkownikiem tego forum i wkurza mnie twoje propagowanie tu twojej wiary. Jak chcesz się wykazać to znajdz se forum gdzie tego potrzebują i twojego boga.
Ty narzucasz wręcz swoją wiarę tym którzy tego nie chcą a z tego co wiem ma to swoje jakieś konsenkwencje prawne. Tm bardziej jeśli chodzi o wiarę. poszukam to ci podrzucę.

Witam:)

Niedziela,pora spokoju i spacerku po łące.

Ania88

Końcówka jest najtrudniejsza ale i daje kopa na ostatni półmetek wyczekiwania.Listopad już nie długo wiec trzeba ostatnimi siłami dotrwać a nagrodą będzie wielkie powitanie:):)

Cichy

To samo pisałam ja,pisały inne dziewczyny-jak grochem o ścianę,nie dociera.
Daj sobie spokój i omijaj wywody fanatyzmu.

fanka nie da rady coś z tym zrobić?
Sama zobacz jak ludzie rzadko już piszą. Wiedzą że za chwile pojawi się i wyśmieje ich pokaże urojoną wyższość…a ludzie nie mają ochoty z głupim się użerać ….dlatego nie piszą. Jako moderatorzy macie prawo blokować takich jak to coś. Tylko blokujcie ip.

Dobry na dzień.
Tak jak myślałam. Dzisiejsze wstanie z łóżka było wyzwaniem. Kiedy pomyślę o ćwiczeniach robi mi się słabo. No, ale….trza dać radę i zawdzięczać swój własny płaski brzuch i ładne ciało tylko sobie. I własnej determinacji.
Miłej i spokojnej niedzieli i kontaktów z bazą bez zakłóceń. ;o))

Dzień dobry.
Dziewczyny nie ma sensu rezygnować z forum przez jednego człowieka. To forum jest dla Was i Wam ma służyć. Marcin skasuje konto, ww. założy inne i nadal będzie Was nękać. Ignorujcie go. Ja wiem, że ciężko jest, gdy ktoś obraża /z własnego doświadczenia na Blogu, pomógł wtedy Marcin/, ale z perspektywy czasu wygląda to naprawdę inaczej.
Trzymam za Was kciuki i za powroty Waszych Zielonych.
Dużo siły życzę. Dziewiątka.

To co piszę o tu chrześcijaństwie i powinnościach człowieka wierzącego, ma Wam służyć. Bo ja chcę się z Wami spotkać w Niebie. A że Wasze sumienia prawidłowo reagują, to nie moja wina. Wystarczy włączyć mózg i wszystko staje się proste. A i sumienie tak nie będzie gryzło. Gorąco polecam.
Ktoś napisał, że nie mam kolegów. Nie dbam o to (a tak naprawdę to nie wiem czy mam czy nie). Dla mnie najważniejszy jest Bóg Przyjaciel. Bo to On Jedyny jest w stanie dać mi życie wieczne w Niebie. ŻADEN CZŁOWIEK nie ma takiej mocy. Więc to logiczne, że nie szukam przyjaciół wśród ludzi. Dlatego ateiści tak bardzo zabiegają, żeby tu i teraz zyskać jak najwięcej chwały, reklamując się jako ”dobrzy”, itp lukier o sobie. To są egoiści, dla których ( w ich wyobrażeniu) wszystko kończy się w chwili śmierci.
Najlepsze jest to, że jak to nastąpi będą bardzo zdziwieni.

Hej:)Dziewczyny co do skalpela,to polecam!Ćwiczę już od lipca z mała przerwą.Na wagę nie patrzcie tylko mierzcie się cm.boczki,brzuch i ogólnie zleciało.Wyrabiają się mięśnie.Początki były ciężkie,ale aktualnie to jeden z łatwiejszych programów jakie robię.Polecam 6min.x 5 Chodakowskiej oraz turbo spalanie ew.killera:)3mam kciuki i życzę powodzenia!Trzeba się ruszyć laseczki dla zdrowia i dla siebie przede wszystkim.Buźka :*