Rejestracja | Logowanie »


Forum “zAfganistanu.pl”

21 września 2009

Z Afganistanu » Forum » Obie strony misji, XIV zmiana
Nie jesteś zalogowany.
Pisanie na tym forum wymaga zalogowania.
142911 - zarejestrowani użytkownicy.
Brak nowych postów
Nowe posty!
Odpowiedzi: 3516 - Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 [58] 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 - Najnowszy: 24.11.2013 19:47 - Marti
Autor Wiadomość

malinowa

Posty: 261

Na pewno będzie najszczęśliwszy na świecie. W takich chwilach to nawet Ci nasi twardziele miękną :) Mój mąż miał być przy porodzie, ale nie zdążył dojechać z poligonu. Jak przyjechał to już było po wszystkim ;)

Wróć na górę

Marti

Posty: 1870

Malinowa zmieniam zawód ;)
Lauren będzie przeszczęśliwy, jak zobaczy małego szkraba :) pewnie nie bedzie sie mogł doczekać powrotu :) ale zaraz, zaraz, przecież Twój zdąży na poród :)

Dziewczyny ja cały czas myślę jak to będzię jak już się spotkamy ;) jaka będzie reakcja dzieci na powrót taty i taty na to co dzieci już potrafia, jak wyjeżdżał mały nje mówił, a teraz powtarza wszystko, najbardziej podoba mi sie jak mówi ”bujaj” tzn, bujaj się :D rozwala mnie to :D

Wróć na górę

lauren

Posty: 437

Marti, właśnie mój mężuś nie wraca tak jak Twój:( Synek będzie mieć już 2 miesiące jak wróci. No chyba, że zrobi mi niespodziankę i wpadnie na porodówkę;)
Synek musi być uroczy:) Moja siostrzenica też zaczyna mówić, dzisiaj do mnie nawet zadzwoniła, nie rozumiałam prawie nic, ale było to po prostu cudowne:)

Wróć na górę

Marti

Posty: 1870

Lauren ja też jeszcze nie wiem kiedy mój wróci, założyłam sobie że to właśnie będzie kwiecień i tego jak narazie się trzymam ;) heh… jest uroczy i czasami robi takie minki, że buzia sama sie cieszy i to właśnie uśmiechy dzieci potrafIą mnie rozweselić kiedy jest mi źle…szczególnie teraz kiedy zostaliśmy sami…

Wróć na górę

lokatorka

Posty: 311

Jestem nadrabiam czytanie i powiem Wam tak: większość ludzi mnie też pyta “jak mogłaś go puścić”- jakbym miała coś do powiedzenia w tej kwestii ;) obracam się raczej w gronie cywili ale wiadomo są też znajomości monowskie i zdarzył mi się przypadek- znajoma, jej mąż też żołnierz, który nie był na żadnej misji powiedziała mi, że powinnam się cieszyć że pojechał. To mnie dopiero zaskoczyło..
A jeśli chodzi o radzenie sobie beż mężów i awarie to mi w pierwszy dzień padło sprzęgło w aucie, żarówki w dziwnych kloszach też już wymieniałam i coś by się jeszcze pewnie znalazło ale już nie pamiętam :D

I też się cieszę,że jesteście :) i jak Marti wczoraj słusznie napisała- Uzależniacie :)

Wróć na górę

czekajaca

Posty: 373

ja po randce z mezem 4 godzinnej na gg:) ale brakuje mi jego wlasnie teraz im blizej porodu. czesto placze sobie

Wróć na górę

Rysia

Posty: 367

Witam Panie wieczorową porą :)

Dopowiem coś na temat głupich tekstów typu ”jak mogłaś Go puścić”.Nie odpowiadam, bo nie walczę z idiotami – mają przewagę liczebną :)

Nonymka, pisz, to pomaga :)
Marta22, witaj :)

Wróć na górę

Marti

Posty: 1870

Czekająca nie płakusiaj, wiem, że Ci ciężko , bo to już sama końcówka i emocje biorą górę, mąż daleko ale będzie dobrze i napewno sobie poradzisz :* jesteśmy z Tobą :*

Wróć na górę

martusia

Posty: 756

Hej dziewczyny. Włączając się do rozmowy ”jak to pozwoliłas mu jechać , zgadzasz się na to?”itp. to też tak miałam. I co miałam zrobić zeby nie pojechał? zamknąć go w piwnicy czy przykuć do kaloryfela? bez sensu takie gadanie.

Wróć na górę

lauren

Posty: 437

Czekająca, to pewnie przez te emocje tak jak napisała Marti. Pomyśl, że już bliżej niż dalej, jeszcze chwila i nie będziesz miała czasu na płakanie:*

Wróć na górę

martusia

Posty: 756

No właśnie. Głowa do góry. Nie płacz bo i dzidzi będzie smutno :)

Wróć na górę

lauren

Posty: 437

Martusia, gadanie bez sensu, ale z równowagi zdążą Cię wyprowadzić…

Ja dziewczyny zmykam już spać.
Dobranoc:*

Wróć na górę

sosenkowa

Posty: 736

Helloł

Właśnie pisałam do was posta na 57 stronie, zadzwonił mój, odłożyłam słuchawkę na skajpeju, odświeżyło mi forum i posta wcięło ;) no nic

Rysia, dobre to z tymi idiotami i niestety prawdziwe. Ja na pytanie ”puściłaś go” odpowiadam, że nie ”sam się puścił”, szkoda gadać.

Marti bohaterko Ty nasza ;) Na poczcie głonej w Bolesławcu już nie ma kartonów. mamusia była, kupiła ostatni. Pani do niej mówi, że teraz wszyscy do Afganistanu wysyłają i im braknie. Zamawiają, ale im nie przysyłają nowych. Także jakby nigdzie już nie było, spróbuj na tej małej poczcie na staszica. Ostatnim razem tylko tam były.

Czekająca, naprawdę dobrze, że jesteś jeszcze w domu. Trzymam za was kciuki. Wcale się nie dziwię, że Tobie jest szczególnie ciężko. Nie dość, że z dziećmi to jeszcze w 2-paku. Podziwiam Cię naprawdę i wiem, że ten nasz podziw w niczym Ci nie pomoże, ale wierzę w Ciebie, w was.

Inez nie smutaj, ja wczoraj miałam taki moment, ale jak już siadłam tutaj i zaczęłam pisać, jakoś rozeszło się.

Marta22 – witaj !

Margoo a Ty gdzie, znowu mam na górze Cię szukać?

Ja też zerkam na Shreka ;)

Wróć na górę

martusia

Posty: 756

Dobranoc Lauren:)
eee a gdzie reszta? to ja odrywam sie od lektury a tu cisza nagle:(

Wróć na górę

sosenkowa

Posty: 736

http://naforum.zapodaj.net/e6b9e898704c.jpg.html

Wróć na górę

Marti

Posty: 1870

Lauren śnij o Piaskowym ;)

Sosenkowa no jak mogłaś? No i gdzie ja teraz znajdę kartonik? :D no ale poszukam jutro, zobaczymy czy znajde ;) a jak malutka? Pewnie już jej lepiej?

Wróć na górę

Margoo

Posty: 807

Na dobranoc – dobry wieczór, miś Uszatek śpiewaaaa Wam ,
mówią o mnie miś Uszatek bo ……….. :) :)

Witam wszystkie i każdą z osobna !!! :)

Ależ miałam fajniutką lekturkę, tyle naskrobałyście, aż miło.
Marta ten Poznań taki cosik tłoczny jest :)
Napisałam wczoraj na dobranoc – snów piaskowych i forumowych.
No i były forumowe :) , a piaskowy zrobił i pobudkę fonikiem o 5 rano.
Sosenkowa następnym razem będę na dole !!! :) Obiecuję.
Beti wreszcie , myślałam, że w tych liściach dalej szalejesz :)
Nasza urocza Seniorita czuwa, czuwa i my to czujemy :)

Moje drzwi dzisiaj popołudniu były ciągle w ruchu. Odwiedziny za odwiedzinami ;)
______________________
Marti jak będę w potrzebie hydraulicznej to od razu zgłaszam się do Ciebie, ale poproszę w ogrodniczkach :)

Wróć na górę

Rysia

Posty: 367

jestem jestem, tylko kota szczotkuję:)

Wróć na górę

sosenkowa

Posty: 736

Marti na Staszica były jeszcze. Miśka już chyba lepiej, mam taką nadzieję, bo gorączki nie ma. Zobaczymy jak będzie.

Margoo dziękuję, bo ja wolę na dole ;)

Dziewczynki, możecie zobaczyć czy ten link z góry się otwiera? Chciałam sprawdzić, czy i jak dodać tutaj zdjęcia.

Wróć na górę

martusia

Posty: 756

Ja jutro zobaczę w Zaganiu jak zdażę dojechać nim pocztę zamkną. Jak bedą to kupię:)

Wróć na górę

sosenkowa

Posty: 736

Martusia a co czytasz? Bo chyba nie zarejstrowałam tego.

Wróć na górę

martusia

Posty: 756

Sosenkowa otwiera się:)

Wróć na górę

Margoo

Posty: 807

Sosenkowa kochaniutka, kompromis musi być. Raz na dole, raz na górze !!! ;) Nie ma mocnych, już postanowione :) :) !!

Wróć na górę

sosenkowa

Posty: 736

No widziałam, znowu to zrobiłaś ;) ok, ok jakoś to przeżyję ;)

Dzięki, Martusia ;) Bo ja ten plik mam na kompie i dlatego myślałam, że tylko ja będę go widziała.

Wróć na górę

Marti

Posty: 1870

Margoo czuwam, czuwam ;) u mnie jutro beda odwiedzinki, wiec szybko dzionek mi zleci :)

No i mowa o pozycjach widze sie szykuje, no co ja tu słyszę dziewczyny? Co Wy wyrabiałyście wczoraj jak poszłam spać?? Ale zdradzę Wam jedno – wolę na górze :D :D

Wróć na górę
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 [58] 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141