Marta22 Randka na skypie… zazdroszczę, w naszym przypadku, póki co, randki smsowe Mam nadzieje, że to się wkrótce zmieni.

Martusia, jesteś po prostu cudowna! :):)

Angel, dobrze że do nas napisałaś, tutaj zawsze znajdziesz coś dla siebie i dziewczynki są kochane, potrafią zakopać każdy dołek i dobrą radą też służą:)

Mój też miał być w Bagram, ale miesiąc przed wylotem zmienili mu na Ghazni. Smsów nie mam, bo nawet jak pisze, to mi nie odpisuje, bo nie ma czasu, za to zawsze wieczorem mam randkę. I mój każdy dzień polega na czekaniu na ta rozmowę. Przynajmniej jakiś cel w życiu:) Ale wczoraj też mi powiedział, że gdyby jednak został w Bagram, to miałby o połowę mniej roboty…

Marti, zaintrygował mnie Twój pleśniak, wpisałam w google i co? I to jest to dobre ciasto! Zrobiłaś mi ochotę!:) Swoją drogą nie wiedziałam, że on tak się nazywa, a moja mama robi go dość często:)

Rozpadało się dzisiaj u mnie, zmokłam jak cholera, bo wybrałam się w miasto bez parasola!:(

aj co to za roznica bagram ghazni wazne ze jest kontakt. najbardziej ubolewam za brakiem telefonu wojskowego ale da sie zyc:)

ja tez dopiero robie obiad.takie mam ruchy:)

na VIII zmianie na wielkanoc nie mozna bylo wysylac paczek wiec sie nie napalam:)

Kochane! Mój jest w Ghazni, właśnie napisał, że codziennie ma patrole, a poznaliśmy się 3 miesiące przed jego wylotem, jak tylko się o tym dowiedziałam, obiecałam sobie, że się nie zaangażuje, i nie wyszło.. Myslę, że warto czekać.. no i czekam, a jestem kompletną nowicjuszką w tych sprawach, mam nadzieje, że nie zmieni zdania, i już więcej nie pojedzie, a ja bede miała szansę na rozbudowę naszego krótkiego związku

Hmm ja w sumie też na randki skypowe nie mogę liczyć. Jak był w Bagram to jakos to jeszcze hulało a w Ghazni to nie da sie na skype pogadać, zazdroszczę co niektórym randek po godzinie lub pół:). Telefon już był i może sms na dobranoc będzie i tyle. No ale najważniejsze że jest kontakt:)

Lauren dzięki:)

Bede twarda i stanowcza! Kolejnym misjom mówię NIE, albo Ona albo ja To już jego druga. Jeejku jak fajnie, że można z Wami porozmawiać, macie to samo. Nie jest łatwo być partnerką czy żoną żołnierza, powiedzcie, a jak dzieci? jak one sobie radzą?

Angel2013 napisalam Ci wiadomosc jak doszla to napisz

Cześć Maju, hmmm pierwszy dzień jestem u Was i nie za bardzo jeszcze umieram się poruszać po tym swoim profilu. A gdzie znajdę tą wiadomość??

nie wiem wlasnie tez sie zbyt nie orientuje ;D moze dziewczyny cos wiedza

Witam po południu czy wieczorem?

Wiataj Angel, dobrze, że tu trafiłaś. I zacznę od tego, że jeżeli Twój mężczyzna pojechał już 2 raz to pojedzie i następny. No ale teraz najważniejsze jest to, żebyś przetrwała tę misję.

Ha, mojego to jest ostatnia, bo w czerwcu może przejść na emeryturę. No oczywiście jeżeli na nią pójdzie Podczas tych 15 lat w wojsku nie był tylko raz

Rusia, pochowaj, pochowaj, lepiej zapobiegać. Moja najmłodsza jak miała rok zżarła wc kaczkę, ten taki krążek w kształcie kwiatka, do kibelka. I nie powiem jak się skończyło, ale w takim stanie żadne moje dziecko nie było ;(

marta22 ja jeszcze sprawdzę u siebie, jakby co bedę o Tobie pamiętać. Ale w razie W na pewno możesz go sama posklejać, na pewno nic się z nim nie stanie .

U mnie dzisiaj tylko smsik był, ale wiedziałam, że będzie dzisiaj zajęty więc czekam na skajpeja

Z tym internetem w Gazowni jest różnie, czasami jest tak, że nic nie słychać i nie widać a czasami jest naprawdę przyzwoicie. Wczoraj było ok. Mogłam nawet ja włączyć kamerkę.

Hejka

Angel2013 – witamy, witamy !!

U mnie dzisiaj i to wieczorkiem jeden maluni fonik, ale był. Małżowinka bardzo zmęczona !! Tak więc kobietki nie narzekać na kontakty

Młody wreszcie zakupił buciorki, sam sobie wybrał i nie ma mocnych abym słuchała, że już się nie podobają.

Marti podrzuć ociupinkę tego pleśniaka, bo tak samej dla siebie piec to raczej odpada, a młodzież za ciastem nie przepada co innego mój osobisty małż
Latem w ciągu tygodnia upiekłam 4 ciasta z wiśniami, normalnie miałam już je dosyć – dobrze, ze szybkie do zrobienia
Co do emeryturki to już jakiś czas temu minęło te piętnaście latek. Ale czy pójdzie kto to wie ?? jakoś się nie zapowiada

Sosenkowa !!!

dziewczyny witam was wszystkie dopiero znalazlam to forum. Mój mąż 19 dni w Ghazni. Czy wiadomo coś o wysyłaniu może paczek świątecznych jakie wymogi i termin i gdzie to się śle? mam mało czsu by przeszukać wszystkie posty czy już coś o tym było proszę o pomoc

witaj kasiaxx:) tak jak napisała Inez jeszcze cisza, ale jedno jest pewne, szukaj kartonu, bo z nim największy problem:)

Inez, a to nie Ty pisałaś, że masz jeszcze karton z poprzedniej misji czy mi się coś poprzestawiało?;)