Fanko trzymaj się i bądź silna!!!Eh…komu ja to piszę:)przecież jesteś silna!Twoje dziecko może być dumne, że ma taką mamę!!!

Sosenkowa

Jak masz dobre rady i wiedzę to pisz.Może ktoś tez ma taki problem i akurat czyta forum a dobre rady zawsze w cenie.
Są tematy które należy poruszać nawet tak delikatne choć to właściwie mocny temat.

Dzięki za dobre słowa dziewczyny:)daje rade,syn też bo ma mnie a ja do puki mogę trzymam rękę na pulsie.Jestem nie do zdarcia.
Wylewna nie jestem,nie lubię o sobie pisać tutaj ale dziś musiałam to wywalić.

Rysia zdam Ci relacje tylko nr gg dawaj
No na fejsie nikogo nie ma….

Jak nie ma. Ja jestem:) no czasami znikam ale potem wracam itd.:):)

Fanko,

Doświadczenia mam mnóstwo – 12 lat w gimnazjum i to wcale nie najlepszym i zawsze się starałam, naprawdę dzieciom pomagać jak mogłam. Czasami mówili mi o rzeczach, o których nie mówili rodzicom i czasami było tak, że to rodzice przychodzili mówiąc o problemach, które miało ich dziecko. W każdym razie, najważniejsze jest jedno- dobra wola i chęć dojścia do prawdy i rodziców i tej drugiej strony. Bez tego jest naprawdę ciężko.

MOje dziecko w zeszłym roku miało taki dół, nowa szkoła, nowi koledzy, niekoniecznie na początku pozytywnie do niej nastawieni, to było ciężko. Zaczęło się uciekanie ze szkoły i pewne przykre sytuacje z robieniem sobie krzywdy. No ale najtrudniejsze w tym wszystkim było to, że nie potrafiłam do niej dotrzeć. Patrzysz na swoje dziecko i wiesz, że ni możesz mu pomóc, serce pęka. No ale jakoś sobie poradziliśmy i teraz jest ok.

Margoo, nareszcie <3

Rysia, może na priv tutaj wiadomość do Ciebie dotrze

Ja tez jestem na fb ale tam cisza!!!

Sosenkowa

Kochana,to ty też miałaś doświadczenie niemiłe.
To tez jest straszne kiedy dziecko sie w sobie zamknie i nie chce samo sobie pomóc a rodzić nie wie jak dotrzeć do dziecka.
Ciesze się że udało wam się wyjść z tego okręgu i wróciliście na właściwe tory.

Mi coś czat na fejsie nie działa nie wiem czemu…

Idę spać bo ostatnio sypiam po 2-3 godziny także mam nadzieję, że dzisiaj się wyśpię w końcu. Dobranoc wszystkim Piaskowych snów :*

Megann zaglądaj częściej !!!
Idę na dymka , wrócę nim Martusia wróci z Gazowni !!!
Sosenka kobietko Ty moja pisz, pisz. W tych czasach takie mądre rady są w cenie !!! – naprawdę !!

Madzikowa, kolorowych.
Margoo, cały czas czytam tylko ciężko mi na telefonie pisać :/
Zrobilam dziś te pierniczki z przepisu – pyszne! Gdybym mieszkała bliżej, zaprosilabym ^^

Madzikowa spokojnej:)

No to czas na pomysły dziewczyny(w temacie z priv):)
Ja też nie potrafię uwalniać emocji Sosenkowa, trzymam wszystko w sobie i ciężko czasami bywa, ale narazie daję radę:):)

Nie mam internetu, Margoo, w domu. Czekam na przyłączenie i mam nadzieję, że już jutro będzie bo takie cyrki mieliśmy, że szkoda słów :/

Dobranoc Rysia:*piaskowych:)