Czekająca ja rozumiem jak się nie odzywa 2 -3 dni, mój jak był na VIII zmianie i też chyba 2 razy nie miałam z nim kontaktu przez 2-3 dni ale nie 3 m-ce…. Mój ostatnim razem był 220 dni…

Lauren nim się obejrzysz a będzie te wymarzone przez Ciebie 200

Ja właśnie po randce skeypowej
~~~~~~~~~~
Do później

lauren do kiedy ty liczysz 242 dni???? nie załamujcie mnie , ja licze do maja ze ma tu byc.

znam dziewczyne co jej maz jest w gromie i tez sluzy na misjach i jakos jej sie odzywal najdluzej chyba 2 tyg nie miala kontaktu ale 3 miesiace to lekka przesada.

Wieczór
U mnie połączenie z gazownią było i na skeypie i na randce gg przez 1, 5 godz, normalnie zadowolona jestem jak nie wiem ;D
Ja groby też dziś odwiedziłam, bo jutro z tym moim ospowym szkrabem to nie da rady :/

Lokatorka mój mały padł już przed 19 bo dziś w dzień nie spał bo jakoś tak wyszło, starszy tylko ogląda ze mną Mateusza ale jaki zadowolony, bo lekarz pozwolił mu już wychodzić na dwór

Margoo może i tak, raz za razem a później spokój

Czekająca a Wy jak się czujecie??

Zapomniałam o najważniejszym!!!!

INEZ!!!!! – 100 LAT, 100 LAT!!! spełnienia marzeń ♥♥♥♥
~~~~~~~~~~~~
Lauren nawet nie wiesz jak bardzo się boję tej ospy u małego ani go posmarowac ani nic, mam tylko nadzieję, że go tak nie wysypie jak starszego :/ a Wy jak się czujecie?

Jestem.
Inez kochana tulam mocno !!
Życze Ci dużo siły na każdy dzień

Marti a czemu nie możesz niczym posmarować małego ?

Lauren czyli u Ciebie wszystko się powolutku normuje i będziesz się cieszyć brzusiem na całego. Super

Nie no moge i smaruje tylko…. ani to spokojnie nie ustoi, żeby go posmakować ani nie postoi chwilę żeby to chociaż troszkę przeschlo, więc we wszystko się wyciera jak narazie nie ma dużo kropek więc liczę, że mocno go nie wysypie

Inez tydzień w te, czy w te, ale wszystkiego naj :* malutka ile ma już ząbków?
Jak chcesz to podrzuce Ci łopatę i razem zakopiemy tego doła, co?

Margoo nie kopć tyle

Marti dokladnie dlatego dziękuje za zyczonka:) ma 12 zębów a górne 3 to już jej chyba 4 miesiąc idą, ale już prawie na wierzchu są:)
A co do synka to rozumiem;/ale musisz próbować Go smarować, choć pewnie to mega trudne.
O łopatę poproszę…:)meliski dziś nie wypiłam i oo:)no ale po rozmowie już lepiej dobra była jakoś nawet nie przerywało:)

Margoo dobranoc, i fajnie, że mamuśkę masz:)więc gadajcie sobie:)

Inez mój ma już 16 ząbków że smarowaniem damy jakoś radę, boję się tylko żeby nie gorączkował…
Mój dziś jak dzwonił na skeypie to słuchawki były jakieś felerne i się nie słyszeliśmy, ale zaraz zmienił stanowisko a tak to zastrzeżeń nie mam co do neta w gazowni a i dziś wykupił sobie neta i ma w namiocie, teraz możemy sobie gadać wieczorami do woli Inez czy my mamy siebie na fb?

Margoo spokojnej :*

Lauren nie strasz chyba 2 raz w życiu ospy się nie ma??

No jak byłaś? A skąd wiedziałaś że ja to ja? No i ja tam zaproszenia nie widziałam, dlaczego???
~~~~~~~~~~~
Spokojnej nocy Wszystkim życzę

Dzień Dobry, dziewczynki!

Dotarliśmy,ale nie obyło się bez sensacji. Staliśmy 40 minut w korku na autostradzie i to uwięzieni miedzy dwoma zjadami i ani w jedna ani w drugą.

Właśnie szykujemy się do wyjścia na cmentarz bo po południu wyjeżdżamy do babci no a jutro w lubuskie

Marti, hmmm… jak mam przejezdżał i 9 km od Bolca to tylko Tomaszów misie kojarzy no chyba że z drugiej strony ze zjadu na Łąkę.

Wiecie co, ja nie liczę, taka ze mnie istota, ze wolę nie patrzeć na to, ile jeszcze przede mną. Mój syn liczy dni, ale do świąt no i do swoich urodzin. Może zacznę liczyć od 100-dniówki

Inez ja też miałam wczoraj taki dzień, dzisiaj jest lepeiej, ale jak przyjdzie mi wracać samej do Wrocławia i patrzeć na pustą lewą stronę łóżka to w niedzielę może być cięko.

Dobrze uciekam, dobrego i spokojnego dnia dziewczynki. Tylko ubierzcie się, bo zimno .

Buziaczki

cześć
widzę, że u Was już misja pełną parą, a u mnie jeszcze więcej niż miesiąc do powrotu, ale czas tak szybko zleciał, że nawet nie wiem kiedy i już czekam z niecierpliwością na powrót

Wam też szybciutko minie ta misja

ja zawsze liczyłam równe 7 miesięcy, najczęściej właśnie ta liczba była najpewniejsza, teraz stuknie prawie 8 – ale i to da się przeżyć

Trzymam za Was kciuki

Dobry:)

Ja już dwie randeczki z mężusiem na skype miałam:)HAPPY:):)

My już byłyśmy na jednym cmentarzu, popołudniu idziemy na drugi cmentarz!!Dziś faktycznie zimno…..zimowe kurtki już obowiązkowe:)

Marti córcia przespała całą noc:)obudziła się po 6 i przyszła do mojego łóżka i drzemałyśmy prawie do 7:)a Twój synuś do któej pospał??

Czekająca wszystko będzie w porządku, nie stresuj się:)jesteś już doświadczoną mamą:)my trzymamy tutaj mocno kciuki za Ciebie i Zosię:)

Sosenkowa ja też już dziś mam lepszy dzień:)

Udanego dnia!!

Moje pierwsze kroki na tym blogu. Witam wszystkich