Melduję się i ja:)chociaz posta napisałam w starym hehe:)

Wow martusia zaszalałaś:)i nawet podobna do Ciebie:)

Martiiiii ti, ti
Martusia no, no tak będziemy tańczyć jak piaskowi wrócą !!!!

A dałaś Zuzi buziaka od cioci na dobranoc ?? Normalnie przecudna jest

Ejjj a dlaczego w tytule wątku sa te ukośniki?? Ja ich nie pisałam

Hey młodzieży:)

Wpadam do was a tu new wąteczek:)

Dziś byłam na łyżwach po wielu wielu latach.
Dobrze że miałam chodzik czy coś takiego to wiochy nie zrobiłam i przy barierce nie musiałam improwizować:D
W końcu nogi zaskoczyły i poszłam w tango na lodzie.
Jutro odczuje skutki szału.
Się ubawiłam jak dziecko.

Fanko to radość miałaś nieziemską ja nie potrafię jeździC ani na łyżwach ani rolkach, może na wiosnę się nauczę, kto wie?

Lokatorka dzieciaki przy katarze sa niestety marudne, bo ciężko im się oddycha… jak masz inhalator rób małej inhalacje z roztworu soli, katar minie szybko zdrówka :*

Marti nie wiem dlaczego są te ukośniki .
Fanko fajnie masz, a u nas zamknęli !!! i nima !!

jakie ukośniki??ja nic takiego nie widzę:)

Inez z boku, na lewym pasie pod regulaminem itp, tam sa ukośniki…

Margoo kręgielni nie ma… ( chyba, że nic o tym nie wiem?? )

Chwilkę mnie nie było i ile naskrobałyście:):)
Fanko ale Ci fajnie tez bym pohasała na łyżwach choć nie za bardzo umię, ale fajna frajda jest:)
Lokatorka ooo gdzieś Ty była tyle czasu????
I to nie ja na tym Emotikonie(szkoda):)
A tak jakos mi się spodobał:)
Moje jeszcze nie śpią a Patryk gada o Tym chlopczyku:)Sosenka o twoim:):)podobało mu się barrdzoo:)

Nie jest trudno sie nauczyć “chodzić po lodzie”
Grunt to utrzymać równowagę i potem samo pójdzie plus zbity zadek i zakwasy w nogach:):)
Jeśli będziecie miały okazję sie spotkać jak dziś to koniecznie na łyżwach:)Ubaw będzie po uszy.
Niby to tylko łyżwy a radochę miałam jak bym na loterii wygrała.
Ale w moim wieku wszystko cieszy:DD

Margoo u nas też są pingwinki Też te niziutkie

Kręgielnia w Bolesławcu na pewno była, tam gdzie jest teraz salon motorów koło carrefoura. Fajnie tam było, oj moje młodzieńcze lata

Martusia, moje tez gadają. Ale o Patryku gada Miśka. Ona każdego chłopca, który jest o niej o głowę wyższy traktuje maśalnymi oczętami