Sosenka słodkich :*

No ja też wczesniej ulegałam, ale teraz młodemu różki urosły, więc powiedziałam dość!!

Martuś Tobie też słodkich :*

Rysia zostałyśmy same???

Rysia Ty też uciekłaś?

Ja też już zmykam
Życzę Wszystkim spokojnej nocy i piaskowych :*
Do jutra

I pouciekały do łóżek.

Dzięki za wsparcie, tego nigdy za mało. Najgorzej jest z ubezpieczeniem zdrowotnym, bo już nie jestem studentką i nie mam męża, który mógłby mnie dopisać do swojego ubezpieczenia. I trzeba wybierać i kombinować po polsku :/ Ten rok trzeba chyba spisać na straty i liczyć, że w przyszłym w końcu się coś zmieni, skoro premier ogłosił że już nie ma kryzysu w Polsce (sic!).

Rysia wypatrzyłaś małego drania, znaczy się ząbek Piątek trzynastego szybciej do Ciebie zagościł
lokatorka Znam mamy które by się nie odważyły na jazdę pociągiem z małym dzieckiem, najważniejsze że córci się podobało i wyjazd udany

Dobrej nocki :*

Dzień dobry!:)

Ja wyspana (ostatnio nawet mi to wychodzi), a teraz zmykam w ślady Marti i idę skończyć to, co wczoraj zaczęłam. Tylko muszę iść na pocztę odebrać paczkę, a u mnie -5! Ale za to słoneczko świeci:)

Miłego dnia:)

Witam, witam:)
Nocka minęła jak zwykle za szybko, ale cóż wszystko co piękne szybko się kończy:):)
Marti podziwiam za taką werwę:)

Lauren przesyłam dużo siły, i dobrego samopoczucia:):)

Lokatorka fajna rzecz taka wycieczka:)
Mój synuś bardziej lubi jeździć pociągami i tramwajami niż samochodem:):)W tamtym roku (a może w tym?)(niepamiętam)jak byliśmy w Krakowie to cały czas chciał jeździć tramwajami, tak mu się spodobało:):)

Ja już ogarnęłam mieszkanko, kawak druga się szykuje a popo idę do pracy za koleżankę więc życzę wam miłego dnia dziewczynki:)
Jak wrócę to się odezwę:):)

Dzień dobry

Marti, zaraziłaś mnie sprzątaniem i od 8 do tej pory latałam ze ścierką Zadowolona jestem, bo porobiłam takie rzeczy, których nie widać, a gdzieś tam zalegają.
Pierniczki wyglądają smacznie;)

Lokatorka, zawsze musi się coś dziać jak zostajemy same.
Wycieczka pociągiem, dobry pomysł, mała miała pewnie trochę ruchu i lepsze widoki niż z samochodu.

Lauren, śpij ile się da

Martusia, milej pracy i do później.

Zmykamy po zakupy.

Ufff…. koniec na dzisiaj, ale kuchnia posprzątana dziś już tylko odpoczywam
Chcieliśmy wyjść z małym na dwór, ale przez tą mgłę jakoś mrzy… :/

Ja już godzinną rozmowę na skejpeju zaliczyłam – mojemu w baraku net teraz lepiej hula niż w kafejce, ani razu przez godzine nas nie rozłączyło, przed wczoraj tak samo wieczorem też będę sie skejpejować

Thelcia dlaczego aż 350 zł? Ja tylko płace 40 zł, ale w sumie ja płace ptywatne wiec możliwe, że całe wychodzi aż tyle :/

Rysia, Thelcia udanych zakupów Ja też czekam na kuriera, bo pozamawiałam już dzieciakom prezenty pod choinkę

——————-
Martuśka miłej pracy :*

Tak jak pisze Rysia taka podróż pociągiem jest o wiele lepsza i atrakcyjniejsza dla dziecka niż samochodem, bo może pochodzić, poruszać się a nie siedzieć zapięta w foteliku przez kilka godzin. No ale ma też swoje minusy-np. 5 minut na przesiadkę i dłuższa 3 h od podróży samochodem. Ale nie żałuję i w lutym może wybierzemy się znów
Martusia my jak wysiadamy z tramwaju to za każdym razem jest płacz bo tak jej się to podoba.
Gosik dobrze, że już po ospie
My byłyśmy na długim spacerze dziś bo u nas pięknie świeciło słoneczko, teraz szykujemy na urodzinki do koleżanki, więc wieczór zaplanowany.
Mam pytanie do Inez o sanki- ten pchacz da się zdemontować? No i na jakie się zdecydowałaś- całe drewniane czy z metalowymi płozami? Też chcę takie Małej kupić, ale jeszcze nie wybrałam, czekam na opinie – może któraś z Was ma takie dla dzieciaczków?
Do wieczora, może zdążę dziś zanim pójdziecie wszystkie spać

Jestem i ja:)

Już po rozmowie, Marti ja też nie mogę narzekać na internet, jest po prostu rewelacyjny w porównaniu z tym z kafejki. No i mniej uciążliwe przede wszystkim dla naszych mężów, bo mogą sobie spokojnie siedzieć i nikt nie przeszkadza:)
Dziękujemy za pierniczki:D Super, że wszystko tak posprzątałaś.

Do mnie dzisiaj przyszedł mój Mikołaj:D Paczka z ciuszkami jest i nawet jestem zadowolona. Teraz będę już jakoś wyglądać.

Telcia, jak tam zakupy? Udało Ci się coś upolować? Mi ostatnio wpadły w ręce bobmki na choinkę z imieniem. Naprawdę bardzo ładne i za przyzwoitą cenę. U nas dajemy sobie tylko symbolicznie, coś słodkiego albo jakiś drobiazg. Tylko z Mężuśkiem zawsze szalejemy;)

Martusia, mam nadzieję, że za bardzo się nie napracowałaś:) A ja o dziwo siłę ostatnio mam i samopoczucie dość dobre:)
I zupełnie nie rozumiem Twojego synka. Ja tych krakowskich tramwajów nienawidzę! Szczególnie w środku lata bez klimatyzacji… Wrrr… No ale wiem, wiem… Przecież to sama radość taki tramwaj:)

Rysia, Marti tak ma, że zaraża tym sprzątaniem. Niech jeszcze pieczeniem pierników zarazi:)

Gosik, oby jutro była taka pogoda u Ciebie jak dzisiaj u mnie i mogła wyjść na spacer. 5 tygodni robi swoje.

Lokatorka, miłych urodzin:)

Marti, ja jestem od dwóch dni ogarnięta:D wszystko u mnie zrobione i zastanawiam się co jutro będę robić. Mam jakiś dziwny nadmiar energii:)

Podobno u Naszych Chłopców pada śnieg. Może ich nie zasypie:)

Lauren ja też właśnie zastanawiam sie co by tu jutro robic ale tak myślę, że ogarnę u chłopaków w pokoju meble

Jak rozmawiałam z moją Małżowinką to mówił, że jakieś ciężkie chmury są, więc może i z tych chmur zamiast deszczu pada śnieg

——————————-
Inez no wreszcie :* tulam mocno :* ja też mam czasem takie kiepskie dni i wiem że jeszcze nie jeden dzień taki będzie, ale musimy dać radę, a Ty nie smutaj, tylko pisaj tutaj – z nami weselej

Tylko od wczoraj stoimy w miejscu….. na tej samej stronie….
pochowały się te nasze dziewuchy…

Lokatorka, my mamy takie sanki i wcześniej je chwaliłam do Inez.
Nasze są całe metalowe, płozy też. Pchacz i oparcie są ściągane, tak, że sanki będą też jak dziecko podrośnie. Mała miała 10 miesięcy, jak zaczęła w nich jeździć. Sprawdziły się. Polecam:)
__________
U chłopców jest śnieg
Inez, nie łam się