jestem, pozbieram butelki, okruszki, żeby na rano było czyściutko kiedy przyjdziecie na kawę

Dzień Dobry dziewczynki

Ja kawę już skończyłam, teraz czekam na 2, którą wypiję z Martusią

Rysiaczku i jak dzisiaj? Wyspałaś się? Wszystko w porządku?

Thecla, trzeba było zostawić bałagan, dziewczyny na odkurzaczach latają to i tutaj by zaleciały

Marti a co Ty dzisiaj w Bolcu załatwiasz?

Już jestem z powrotem

Sosenka w biedronce były portfele skórzane po 30 zł kupilam wujkowi pod choinkę pojechałam tylko po portfel i 100 w biedrze zostaiwłam

Gdzie Wy widziałyście te info o zabawie dla dzieci w sobote??

Witam was cieplutko w ten chlodniutki dzień Mialo tak wiac a jak narazie u mnie spokuj i mam nadzieje ze to zostanie tak do konca tygodnia sniegu tez tyle ze nie wiem czy nazbieralabym na jedna śnieżkę
Widze prezenty dla dzieciaczkow sa i super ale czy wy o kims nie zapomnialyscie ?! a co z prezentami dla was! Na pewno każda zasluzyla wiec prosze o tym nie zapominac ! buziaki ide troche popracowac :/

Ja juz mam posprzątane, obiadek zrobiony, mały zasypia a ja zmykam na godzinke na rower

Thelcia sos z makaronem dla dzieciaków, a dla siebie ryba na parze i warzywa

Sosenka dzieki za link nic nie mów o prezentach, mi zostały tylko pod choinkę dla dzieci

Niunia u nas wieje… nie tak mocno jak zapowiadali ale wieje, co do prezentów to ja dla siebie mam już upatrzony

Zmykam na rower

No to chyba zamieniła dzień na noc i odwrotnie:)

witam:)

Z moich załatwień nic nie wyszło i dalej jestem wściekła.

Co do prezentów, to sama mam dylemat co kupić drugiej dwulatce, która ma wszystko… Sobie prezent zrobiłam-tzn robię cały czas. Zmieniam troszkę garderobę żeby jakoś wyglądać jako przyszła mama. Swoją drogą nie uważacie, że te ubrania ciążowe są strasznie drogie? Dobrze, że moda teraz jako taka i można coś pokombinować.

Bracia… Lubię Braci:) Jakieś dwa lata temu byłam na ich koncercie, stałam pod sceną:D I w ogóle mam sentyment co do niektórych piosenek. Zazdroszczę, na Braci, to może nawet pofatygowałabym się na wigilię:)

Telcia, ja nie mówię, że Ty stara – wypraszam sobie!:) Chodzi mi o to, że stara harcerka jak ja. Za mną… 13lat:)

U mnie dziś pierożki z mięsem. Nie robiłam, ukradłam siostruni całe 5 szt.

Niunia, u nas też cisza i spokój. Nawet 6 stopni jest, więc cieplutko. A mój tata to straszył mnie, że dzisiaj w nocy miało nas zasypać, a tu nic, nawet słońce jeszcze niedawno świeciło. A swoją drogą, to wpadaj do nas częściej:)

Marti, ten rowerek to pomaga? Ja planuję po ciąży zakupić sobie bieżnię, bo u mnie za bardzo nie ma gdzie biegać, a Mój też kocha biegać, więc będzie w sam raz. A o rowerku też myślałam, ale powiem szczerze, że chyba tylko raz z takiego korzystałam:)

Idę zjeść te moje pierogi i biorę się w końcu za naukę.
Miłego popołudnia dziewczyny!:*

lauren ja też żartowałam to ja mniejszy staż mam, generalnie fajna sprawa. Jak dwulatka wszystko ma i rodzice nie podpowiedzą, to może jakąś wejściówka na basen z rodzicem albo salę zabaw itp i najwyżej jakiś drobiazg?

czekająca to mała dała Ci odsapnąć od siebie

Nie ma to jak panika;)

Sosenka chyba taka tylko kolor szary lub czarny:)
http://archiwum.allegro.pl/oferta/sukienka-rozkloszowana-bombka-nude-pudrowa-s-i3312289110.html
No i na żywo prezentuje się o wiele ładniej niż na zdjęciach:)

Marti nie dołuj:):)

Hej:)

dziś mam dzień wariata:)teraz chwilka odpoczynku:)

Marti ja też posmutniałam, ale jestem dobrej myśli:)Ty też myśl pozytywnie:)

Martusia sukienka i mnie się podoba:)

Rysia ja też się wystraszyłam bo mała ma na pleckach kilka kropeczek czerwonych tak w jednym miejscu;/ale to chyba jakieś uczulenie;/bo jest to od kilku dni i tylko w tym jednym miejscu:/

No a mała mi godzine temu padła po oczywiście wczesniej nie chciała spac:)a mam jechac na kawkę do koleżanki;/mam nadzieję, że zaraz wstanie:)

Sanki złozyłam:)chociaż jednej śruby nie mogłam wsadzić, ciężko tak samej te sanki złozyć bez prowadnicy byłoby łatwiej złozyć bo na krótkich śrubach:)no nic jedna śruba mi się nie dokręciła ale tak na jutro może być i tak śniegu brak:)kokarda czerwona też zawisła:)schowałam i czeka na dzień jutrzejszy:)

AAAA i najważniejsze:)miałam randkę na skejpeju z Mężusiem:)ale Go dawno nie widziałam:)Teraz ma neta na stałe:)Łące było super więc mam nadzieję, że już tak będzie:)Długo nie rozmawialiśmy bo zmęczony był więc kazałam mu iść spać, bo jeszcze wieczorkiem praca czeka!!

No to się rozpisałam;/

Zaproszenie na wigilię przyszło. Nawet na moją małą
Sosenka, Czekająca, pocztę sprawdzajcie.

Tak jak mówiłam, ukochany się rozhulał i widzimy się codziennie

Inez z sanek na pewno będziesz zadowolona, ja jestem Nasze to mężuś składał…