Dnia 6.06.2010 r. zmarł smiercią tragiczną kolega, mąż jednej z forumowiczek 6 zmiany- Edyty “edziczka”. Gdyby ktoś miał ochotę wpisać się w księgę – prosze pisać na adres: kaminska_kat@o2.pl

“…„Czy pani Go znała? To był taki dobry człowiek…”
To słowa siostry Krystiana – Marty

Wielu jest ludzi, którzy znali Krystiana… pracowali z Nim, służyli na misjach, spotykali się z okazji różnych wojskowych okazji, byli jego kolegami, znajomymi… są też tacy, którzy tylko Go poznali, a nie zdążą już znać…
Wszyscy my, chcemy w tej księdze wspomnieć Krystiana… żeby Szymek i Patryk, jak dorosną wiedzieli, jakim dobrym człowiekiem i żołnierzem był Ich Tata, żeby Edyta zawsze wiedziała, jakim dobrym człowiekiem i żołnierzem był Jej Mąż…

———————————–

Jest to wstęp do Księgi “Wspomnienie o Krystianie…luty 2005 – czerwiec 2010″, w której każdy, kto chciałby skreślić kilka słów (wspomnieć Krystiana, złożyć kondolencje…), ma taką możliwość… Jeśli któraś z Was chciałaby, aby jej słowa uwiecznione były w tych wspomnieniach, wydrukuję je i dołączę…
Będzie w niej, oprócz wpisów (dowódców, przełożonych, kolegów i wszystkich, których ta tragedia poruszyła), kilka zdjęć Krystiana z czasu służby wojskowej, trochę opinii służbowych… Teraz słowa niewiele mogą… ale, choć trudno teraz mówić o przyszłości, to ta Księga może, szczególnie dla chłopców, być kiedyś cennym skarbem…

Kasia ”

Dla Edyty na pewno będzie to jakaś forma wsparcia.
_____________________________________________________
kruche jest życie, lecz pamięć – wieczna

mój braciszek (( wspaniały człowiek! [*] spoczywaj w pokoju..

Nie znałam go dobrze,ale wiem że na pewno był dobrym człowiekiem.
”Kochajmy ludzi bo tak szybko odchodzą” tak rozpoczyna swój wiersz
ks. Jan Twardowski. Zgadzam się z jego słowami.Nikt nie wie kiedy odejdzie ale pamięć na pewno pozostanie w sercach po naszych najbliższych.
Najszczersze kondolencje składam rodzinie i najbliższym przyjaciołom.
Spoczywaj w pokoju. [*]

Krystian, nie znałem go osobiście…
Przypuszczam, że był człowiekiem o niespodziewanym męstwie, odwadze, honorze…, już samo to, że uczestniczył w misjach w Afganistanie o tym świadczy.
Kochający i troskliwy ojciec, mąż…
Zaufany i szczery przyjaciel, kolega…
Taki Jego obraz już na zawsze pozostanie w naszej pamięci.
Przesyłam najszczersze kondolencje całej Jego rodzinie, a w szczególności mojej przyjaciółce Kindze (trzymaj się maleńka ;*). Krystian zapewne patrzy teraz na Was z góry i stara się Was pocieszyć bo wie, że już zawsze będzie przy Was obecny duchem.
Pokój Jego duszy [*]

“Dlaczego świat przeleciał obok Ciebie tak szybko, nie dał się zatrzymać zbliżyć przejść na ty pognał dalej”

[*]

”Nie brak Ci niczego, Pozwala Ci już leżeć na zielonych Pastwiskach. Zaprowadził Cię nad wody, Gdzie możesz odpocząć, Przyjął Twoją Duszę. A dobroć i łaska poszły w ślad za Tobą I zamieszkałeś w domu Pańskim Po najdłuższe czasy ! Spoczywaj w Pokoju”

Kondolencje dla rodziny… Spoczywaj w pokoju [*][*][*]

Ale co się stało bo nic nie słyszałam? Zginął w Afganistanie?

… proszę przyjmij wyrazy mojego najszczerszego żalu i współczucia z powodu tragicznej śmierci … Pamiętaj, że zawsze możesz liczyć na nasze wsparcie.

Edyto składam Ci najszczersze wyrazy współczucia i życzę Ci siły,siły i jeszcze raz siły na ten bardzo trudny czas w Twoim życiu

Znam ten ból, bardzo współczuję …

Z czasem ból minie, pozostanie pamięć. Życzę Ci Edytko by ten ból szybko ustąpił, bo masz dla kogo żyć. Masz ślicznych synów.

Trzymaj się

Edyta, jesteśmy z Tobą ! Musisz być silna… Trzymaj się kochana!

Edytko nie będę pisała jak bardzo ci współczuje bo słowa tu niczego nie zmienią,nie przyniosą ukojenia, nie wrócą ci męża a dzieciom ojca, mam tylko nadzieje że ból ustapi i będziesz żyć mimo wszystko radośnie, choć to pewnie potrwa. To niesprawiedliwe gdy odchodzi ktoś młody, z planami na życie, z rodzina przy sobie. Życzę Ci dużo siły, dla siebie dla dzieci. Trzymaj sie

Krystian pomimo tego ze nie jesteś wśród nas zawsze w naszych sercach pozostaniesz wspaniałym człowiekiem. Twój synek ma już roczek a nie dane Ci było by w tym dniu przy nim byc. Ale wiemy że zawsze byłeś i będziesz blisko nich. Brakuje nam Ciebie Krystian[*] M Ł N

[*]…

”Trzeba akceptować, co nieuniknione. Nadal musisz wykazać odwagę i cierpliwość, akceptować los i zauważać jasne strony wszystkiego oto cała prawda…”