|
VIII zmiana
Data: 06.11.2010 22:06
|
|
ghia, oni musza tam brody zapuszczać, wtedy maja szacunek i poważanie u lokalsów..
|
|
|
VIII zmiana
Data: 06.11.2010 21:36
|
|
Kochane, paczuszkę same zaklejacie i adresujecie, oni ją tylko w WWP przeswietlają.
Ja to już w wakacje przerabiałam
|
|
|
VIII zmiana
Data: 06.11.2010 20:52
|
|
Kochane jedno wiem, w paczce znaleźc się musi żurek!! taki w torebce ale zupa, nie gorący kubek. I barszczyk czerwony. Po kilka torebek. Ja to chyba całą paczkę zrobię tylko z tych zupek 
A na poważnie to bieliznę termoaktywną sobie zażyczył. Bo pod mundurem i kamizelką to jednak przy ciele coś konkretnego być musi
a mi pifka zabrakło właśnie.. czym mam toast podnosić?? |
|
|
VIII zmiana
Data: 06.11.2010 20:17
|
|
a ja mam spokój bo na youtube włączył sobie bajeczki . Mój synek ma 4, 5 roku. I mogę sobie spokojnie pooglądać mam talent
|
|
|
VIII zmiana
Data: 06.11.2010 15:53
|
|
dzisiaj pijemy Pifko!! desperadosa!
a pierogi owszem , ale u mnie dzisiaj leniwe, tak jak cały dzień..
A warrior milczy ale nic to – standard – też mają lenia, jak to na plaży bywa
a o włosach nie powiem bo chodzę gładko zalizana w kitkę, tuż przed powrotem zielonego/piaskowego u fryzjera się zgłosze jak nic !
|
|
|
VIII zmiana
Data: 06.11.2010 10:18
|
|
Farciara, kopę lat 
czyli nasi zieloni to wczasowicze, plaża słońce, żyć nie umierać
a ja właśnie wróciłam z zakupów i pifko już mam, chłodzi się.. kto ma chęć? |
|
|
VIII zmiana
Data: 06.11.2010 08:14
|
|
Katek, mój zielony był na VII i został na VIII. Ja mam sposób na takie ”coś nie tak”. Zamęczam mojego informacjami z naszego tutaj życia codziennego nawet o tym że mi mleko wykipiało. Ja wiem że jemu tam rakiety nad głową latają ale my tutaj w kraju tez mamy swoją własną bitwę Czyli jak nie dać się zwariować. |
|
|
VIII zmiana
Data: 04.11.2010 19:28
|
|
kochane, modelkom wszelkim gratuluje odwagi i zaparcia. Miałam okazję być ”modelką” u koleżanki która robiła kurs wizażu i na mnie ćwiczyła pod okiem profesjonalistki nakładanie wszelkich makijaży, scenicznych fotograficznych, okazjonalnych itd. To jakiś jeden wielki koszmar! Więc miałam próbkę tego co przechodzą modelki na co dzień. Powiem jedno: SZACUN! |
|
|
VIII zmiana
Data: 04.11.2010 14:20
|
|
a propos zimna, mój zielony rozchorował się, leczył fervexem i witaminami jak nie pomogło to dostał antybiotyk. To rozumiem ale oprócz tego nic osłonowego nie dał mu lekarz bo nie ma!! nawet kefiru nie ma. Może jakiś jogurt ze stołówki uda się wynieść.. koszmar jakiś, układ odpornościowy leży wtedy.. ciekawe czy we wszystkich bazach tak jest…. |
|
|
VII zmiana
Data: 06.08.2010 15:07
|
|
przykre…
ale każdego z nas zaangażowanego w to forum dotyczy to co się tam dzieje i licytacja kto i kiedy się dowiedział nie ma sensu.
Bardzo współczuję wszystkim których to zdarzenie dotyczy… ja osobiście bardzo przeżywam każda taką sytuację i nie wyobrażam sobie nawet jakie emocje dotykają najbliższych .
dla Darka [*] |
