Jasne ,że może duzo chłopaków jeździ.Po wojskowej lini maja bez ograniczen,na stacjonarny 10 min.a komóra 4 min.
Zawsze to coś.
A lapka nie zabierał ze soba?
Nie ma sprawy.Tak tylko kosztuje połączenie.Net marny i trzeba wykupić ten ”lepszy” kosztuje 10 dolarów za 10 godz.Dokładnej daty wylotu juz nie poda bo nie może.
Witam!
Ja tez byłam sie pytac w US i mi pani powiedziała,żeby mąż napisał upoważnienie,nie musi byc u notariusza.Z tymi pitami to jest tak,że mogą zmienić układ pita i ten podpisany juz sie nie nada.
Z tego co mówił mi mąż to wielu chłopaków robi takie upoważnienia u notariusza i sa na wszystko.Koszt wcale nie jest duży ok 50zł.
My jeszcze nie mamy ,ale bedziemy tez robić.
Co do szykowania się to tak nie bardzo,w przyszły tygodniu znów męża nie bedzie i jeszcze przed samym wylotem szkolenie 2 tyg.Dla mnie masakra.3 tyg. do wylotu a my nie wiele czasu mamy dla siebie:(