Witam. Jestem kolejną poszkodowaną i oszukaną kobietą przez tych kanciarzy. Do mnie odezwał się Godfred Smith – ten sam który pisał do pani ” iskara40 ”. Też miał syna a jego zona zginęła w wypadku samochodowym i też jechał do mnie do Polski. Niestety w Ghanie miał podobne problemy. Miał zapłacić ponad 19.000 dolarów za zalegalizowanie jakiś dokumentów i oczywiście nie miał tyle. Poprosił mnie o pomoc. Nie pomogłam. Teraz przysyła do mnie e-mail niby jego dowódca o nazwisku David McKierman. Wzywa do zapłaty, grozi śmiercią, zna mój adres i nr telefonu. Kiedy zablokowałam tego oszusta na poczcie odezwał się do mnie spod innego adresu niby Komendant policji, który daje mi czas 48 godzin na uregulowanie należności i też grozi śmiercią. Co mam robić. Powiedzcie panie czy powinnam się bać o swoje życie? Czy naprawdę grozi mi coś złego z ich strony? Czy powinnam zgłosić to na policji?