”Mój” oszust ostatnio zmienił swój design na FB (nie rozumiem, dlaczego nie usunięto konta, choć zgłaszałam). Teraz figuruje tam nie jako amerykański żołnierz w mundurze, tylko chyba jako co najmniej jakiś konsul, jeśli nie ambasador. Chcecie się pośmiać?: https://www.facebook.com/gibson.neilbenjamin.7?fref=ts
Mało Ci jeszcze wpisów na tym forum ? – Naiwnych nie sieją, sami się rodzą. Ja od razu po przeczytaniu kilku postów wiedziałam, że mam do czynienia z oszustem.
Albo zakończ od razu tę wątpliwą znajomość, albo jeszcze trochę z pełną premedytacją pociągnij i miej z tego dobry ubaw.
Ostatnio na Sympatii znowu odezwał się niby jakiś wdowiec z dzieckiem, już nawet nie czytałam dokładnie tych głupot. Drugi raz nie dałam się zrobić w balona, nawet nie chciało mi się bawić z nim w kotka i myszkę, tylko od razu zgłosiłam do usunięcia (już zablokowali jego konto). Nie wstawiają żadnych zdjęć, tylko piszą, że wyślą na maila. Jak widać te mendy wciąż grasują na różnych portalach, czy to randkowych czy innych. Nie dajcie się zrobić w bambuko. Pozdrawiam.
Moje Drogie,
Do mnie też odezwał się tuż przed świętami niejaki major Gibson Nielbenjamin – http://www.facebook.com/gibson.neilbenjamin.7?fref=ts (zgłosiłam do usunięcia). Barack Obama ogłosił koniec misji i wycofanie się wojsk amerykańskich a on biedny nadal dzielnie walczył. Najgorsze, że dałam się wciągnąć w tę szopkę. Na początku myślałam że to jakieś jaja a potem to i uwierzyłam w jego uczucie i sama smarowałam do niego miłosne maile nawet jak byłam zmęczona i z bólem głowy, a mój angielski nie jest najlepszy więc zajmowało mi to trochę czasu. Nawet bezdennie głupia wysłałam mu kilka swoich fotek i numer telefonu.
Oczywiście “mój Gibson” też był wdowcem, miał 13 letnią córkę w internacie za którą bardzo tęsknił, był jedynym dzieckiem nieżyjących już Profesora i pani doktor Gibsonów. Przez telefon nie mogliśmy rozmawiać bo bombardowali w nich talibowie i to ze względów bezpieczeństwa, czym był bardzo zmartwiony.
Zaczęłam się zastanawiać dlaczego jakiś major z Afganistanu zaczepia Polkę z Facebooka, przecież chyba nietrudno mu naleźć kobietę w realu ? Zaczęłam grzebać w necie i po nitce do kłębka trafiłam na to forum. Z wrażenia wczoraj w pracy nie mogłam pracować tylko czytałam to forum i szczęka mi opadała. Na przemian to otwierałam szeroko oczy to już potem śmiałam się do łez. Wczoraj wieczorem już nie odpisałam palantowi bo szkoda mi czasu było. Dziś przyszły z rana od niego dwa emaile – jeden o tym jak on jest zakochany, tak jak Ronald Reagan w swojej Nancy i przytaczał cytaty z listów które były prezydent USA pisał do swojej żony. W ślad za tym przyszedł drugi email z prośbą o 2.500 funtów bo musi zapłacić czynsz za internat swojej córeczki a banki w Afganistanie nie działają. Odpisałam mu że nie jestem taka głupia jak myśli i że jestem bardzo ciekawa, jak faktycznie brzmi nazwisko tego żołnierza ze zdjęcia. A potem, że “dziękuję ci mój czarny Gibsonie z Afryki za twoją bezgraniczną miłość do mnie” ha ha !.
Naprawdę nie mogę się nadziwić jak mogłam być ja, wykształcona kobieta na stanowisku tak głupią naiwną gęsią żeby dać się wciągnąć w tę historię i stracić przy tym mnóstwo czasu a podczas świąt żyć w jakiejś ułudzie. To nieprawdopodobne, jak łatwym łupem są kobiety spragnione uczucia !
Dziękuję za to forum i za Wasze wpisy, które otworzyły mi oczy. Bądźmy czujni i nieobojętni na gów…o tego świata.
Życzę wszystkim naciągniętym na uczucie babeczkom i Administartorom tego forum Szczęśliwego Nowego Roku !
!