Rejestracja | Logowanie »


Forum “zAfganistanu.pl”

21 września 2009

Z Afganistanu » Forum
Nie jesteś zalogowany.
Pisanie na tym forum wymaga zalogowania.
152407 - zarejestrowani użytkownicy.
Profil użytkownika w@k
(Wyślij wiadomość)
Imię:
Nick: w@k
Status użytkownika: Forumowicz
Posty:27
Strona www:
Gravatar:
Jeżeli chcesz mieć awatar na forum,
zarejestruj się w serwisie Gravatar.com
O sobie:
Ostatnie wpisy:
IX zmiana ;)
Data: 14.06.2011 18:22
hej dziewczyny. Jak się macie? ja dzisiaj znowu ”umieram”, głowa mnie strasznie boli….ratujcie:(
dostałam dzisiaj w prezencie świetną książkę, wiesz wieczór miły się zapowiada:-)
IX zmiana ;)
Data: 13.06.2011 20:28
trzymam kciuki za nasze studentki- jesteście the best i dacie radę. obrona to pikuś, ja się na swoją spóźniłam, szok, mój nie mógł ze mną pojechać:-( ale trzymał kciuki i co chwilę dzwonił do mnie juz po, i jak, daj znać odezwij się jak już będzie po, a tymczasem dzwonił co 5 minut i pytał i jak, i jak…uczcie się pilnie, żeby Zieloni mieli co opijać tam, dla facetów nawet dzien kobiet jest dobrym pretekstem do świętowania.
głowa boli dalej:-( idę zaraz lulu
do juterka.
pa
IX zmiana ;)
Data: 13.06.2011 19:33
ja też nie cierpiałam się uczyć na letnie sesje- ciepło a tu w książkach trzeba ryć…ale mam to za sobą w końcu, a teraz wściekam się na młodego, że zamiast się uczyć, czytać itd, to czuje wakacje już…
IX zmiana ;)
Data: 13.06.2011 17:46
oooo….kłopoty z policją? pasy zapinam zawsze, ale prędkości nie przestrzegam NIGDY!!!!!!!!
mój rozmawia z dziećmi, bo one dają mu siłę, mały był ze mną nawet na lotnisku i skubaniec trzymał sie bardziej niż ja, a mężuś płakał, łezki poleciały…
strasznie mnie boli dzisiaj głowa (wiem, wiem- jak zęby bolą to sie wyrywa- słyszałam to dzisiaj średnio licząc ok. 10razy).
mój żołnierzyk odezwał się :-) )))wreszcie, ale już kręcę bat na niego, jak wróci to ”wojna” w domu będzie niczym w porównaniu co tam jest- zaraza jedna!!!!!!!mówię wam ciśnienia potrafi podnieść…ale generalnie znów się uśmiecham:-)hahaha zaraza jedna…
pozdrowionka
IX zmiana ;)
Data: 12.06.2011 22:58
kolejna misja- o nie… mój też spełnia swoje marzenia, zawsze marzył o wyjeździe, nie zgadzałam sie na to, bo kurdę kocham Go i strasznie się boję, a nie potrafię dobrowolnie puścić kogoś kogo kocham w tak niebezpieczne miejsce. Przeżyłam strasznie Jego wylot, ale nie dlatego że ja nie dam rady, ale dlatego, że możemy się już więcej nie zobaczyć. jedno słowo za dużo powiedziane, chwila ciszy- ok, musi to przemyśleć..ok rozumiem, ale nie rozumie dlaczego nie zadzwoni do dzieci, one nic mu nie zrobiły…a cierpią i czekają na telefon od tatusia i to jest wkur…
IX zmiana ;)
Data: 12.06.2011 19:55
ReiHino, naleśniki z truskawkami, nie pisz takich rzeczy bo dowiem się gdzie mieszkasz i już do jesieni będziesz robiła naleśniki:-)) uwielbiam.
kolejny dzień ciszy, ale była moja bratowa-kochana ona jest- na duchu podniosła, wyryczałam się a teraz już spokój- ryczeć nie będę. dupa mu zmięknie to się odezwie…a jak wróci to sobie porozmawiamy…
córeczka się buntuje nie chce ćwiczyć- zaraza mała, sąsiedzi krzywo patrzą jak ona płakunia ale…to dla Jej dobra. malutka moja kochana :-) ))))
IX zmiana ;)
Data: 11.06.2011 23:41
mój też jest w tej bazie…ja kiedyś o mały włos nie umarłam, była własnie akcja w Qarabagh i zadzwonił tel z wrocka do mnie- myślałam że umrę nie wiedziałam czy odebrac czy nie…odebrałam na szczęście to nikt z ŻW i własnie po tym mój powiedział, że oni przyjeżdżają a nie dzwonią…a niby warrior jest najniebezpieczny, mój miał tam trafić…
IX zmiana ;)
Data: 11.06.2011 22:31
ja nie czytam komentarzy pod tymi artykułami, ponieważ to piszą jacyś imbecyle którzy nie wiedzą na czym świta stoi, udusiłabym ich gołymi rękoma, bo szlag mnie trafia jak czytam teskty typu ”dobrze im tak” wrwrrwwr
ja nie stresuję się jak juz jest podane do wiadomości że są ranni, że to mój, bo on zawsze mi powtarzał ”pamiętaj, zanim podadzą do publicznej wiadomości muszą powiadomić rodzinę najpierw, więc jak już będa coś w tv mówili, u Ciebie nikogo w ŻW nie będzie to znaczy że nic mi nie jest”.
IX zmiana ;)
Data: 11.06.2011 21:57
studiowałam resocjalizację z elementami psychologii- bardzo modny kierunek, ale nie dla wszystkich, ja czuję że to coś dla mnie. pracę mgr pisałam z prawa tak wogóle i nie jeden mi mówił że się wyłoże na tym temacie, na paragrafach, na przepisach, ale dałam radę- praca napisana i obroniona z wyróżnieniem:-) szczekałam na obronie tak, że w pewnym momencie mój promotor (też prawnik) powiedział-nie mam czym Pani zagiąć, brak mi pytań. psychologia, prawo, pedagodika to jest coś co lubię kocham i widzę w tym sens.
poza moim mężem i dziećmi to nauka też nadaje sens mojemu życiu:-)
a wy co studiujecie? może któraś jest z wrocka? często tam bywam to spotkanko w realu, bo po powrocie czeka nas żagań…
IX zmiana ;)
Data: 11.06.2011 21:53
studiowałam resocjalizację z elementami psychologii- bardzo modny kierunek, ale nie dla wszystkich, ja czuję że to coś dla mnie. pracę mgr pisałam z prawa tak wogóle i nie jeden mi mówił że się wyłoże na tym temacie, na paragrafach, na przepisach, ale dałam radę- praca napisana i obroniona z wyróżnieniem:-) szczekałam na obronie tak, że w pewnym momencie mój promotor (też prawnik) powiedział-nie mam czym Pani zagiąć, brak mi pytań. psychologia, prawo, pedagodika to jest coś co lubię kocham i widzę w tym sens.
poza moim mężem i dziećmi to nauka też nadaje sens mojemu życiu:-)
a wy co studiujecie? może któraś jest z wrocka? często tam bywam to spotkanko w realu, bo po powrocie czeka nas żagań…

Zobacz wszystkie wypowiedzi