Niestety nie udało mi się jeszcze spłodzić listu do PAP ponieważ musiałem wyjechać z kraju pilnie ale obiecuje, że zaraz po świętach będzie gotowe. Nie popuszczę tego, mimo, że już nie jestem w czynnej służbie to dalej czuję się częścią tej wielkiej rodziny i śmierć każdego z nas boli mnie tak jak najbliższego członka mojej rodziny.
W związku z dzisiejszą sytuacją i zachowaniem “dziennikarzy” PAP za zgodą p. Marcina chciałbym prosić Was o pomoc w przygotowaniu Listu/ Petycji do PAP wyrażającego nasze niezadowolenie/ oburzenie w stosunku do zachowania tych ludzi. Wiem co teraz przeżywają rodziny wszystkich służących w Afganistanie żołnierzy. Myślę, że jeśli sprzeciw wobec takiego zachowania wyrazi większa ilość osób w sposób bardziej oficjalny niż wpis na forum to mam nadzieję, że odniesie to zamierzony skutek w postaci pociągnięcia odpowiedzialnych i bezmyślnych osób do odpowiedzialności. Czy znalazłby się ktoś kto pomógł by w zredagowaniu takiego pisma? Domyślam się, że znajdzie się tutaj wiele osób które nie będą miały nic przeciwko podpisaniu się swoim imieniem i nazwiskiem pod takim listem.
Sam byłem żołnierzem i wiem jak wielkim obciążeniem jest sytuacja kiedy rodziny dowiadują się o takich sytuacjach z telewizji, radia bądź innych mediów. Czas najwyższy z tym skończyć.
Mam jeszcze prośbę do osób zajmujących się wyglądem forum o przeniesienie mojego postu do odpowiedniego działu bądź założenia odpowiedniego tematu na forum.
Hmmm… Wydaje mi się, że ludzie którzy obecnie służą na misjach bądź byli/szykują się nie będą tak chętni do ogłaszania się na forach. Aczkolwiek mogę się mylić.
Na wstępie witam wszystkich i gratuluje pomysłu Panie Marcinie.
Moim skromnym zdaniem blog i forum może ewoluować jako portal poświęcony naszym żołnierzom służącym na misjach nie tylko w afganistanie. Społeczeństwo nie wie co sie dzieje, co kieruje ludźmi żeby tam jechali i przede wszystkim jak tam jest…