Rejestracja | Logowanie »


Forum “zAfganistanu.pl”

21 września 2009

Z Afganistanu » Forum
Nie jesteś zalogowany.
Pisanie na tym forum wymaga zalogowania.
152395 - zarejestrowani użytkownicy.
Profil użytkownika Dana
(Wyślij wiadomość)
Imię:
Nick: Dana
Status użytkownika: Forumowicz
Posty:1
Strona www:
Gravatar:
Jeżeli chcesz mieć awatar na forum,
zarejestruj się w serwisie Gravatar.com
O sobie:
Ostatnie wpisy:
Uwaga na oszustów!
Data: 05.04.2016 19:35
Witajcie, no niestety i ja dołączyłam do grona oszukanych kobiet, choć nie do końca, bo w porę zwyciężył jednak mój zdrowy rozsądek. Generała Williama Billa Garretta poznałam kilka miesięcy temu, zaprosił mnie bardzo kulturalnie i grzecznie do znajomych na Facebooku. Był od samego początku bardzo uprzejmy,nawet trochę niedostępny, ale powoli poznawaliśmy siebie nawzajem i zaczęlismy pisać do siebie coraz częściej.Opowiadaliśmy sobie o wszystkim, rodzinie, dzieciach – był wdowcem z dwójką nastolatków, Markiem i Giną, dzieci były w szkole w Indiach, on w Kabulu na misji pokojowej, szukał poważnego związku, myślał, o wakacjach w październiku w Polsce a może i potem kupnie domu w Polsce. Okazało się, że ma sporo gotówki,był to łub po rebeliantach, których zaatakowali, podzielili się kasą i musiał ją gdzieś wysłać, bo niebezpiecznie było trzymać w takim miejscu. Poprosił mnie , zebym do października przetrzymała te pieniądze u siebie ( nie w banku) a jak przyjedzie to zainwestuke je w Polsce i może kupi tu dom dla niego i swoich dzieci, bo nie chce wracać do Stanów, nikogo tam nie ma itd. Nie chciałam się zgodzć i wtedy zaczał się zmieniać. Chciał mnie zmusić do tego, żebym mu pomogła, pytałam jak to sobie wyobraża.Powiedział, że dyplomata przwiezie pieniędze do mnie zakmnięte w neseserze, kod bedzie znał tylko on i ja, i to bedzie nasza tajemnica i nikomu mam nie mówic o tym, żeby mnie nie okradli. Zaczełam podejrzewac, ze cos jest nie tak.Kiedy poiformował mnie, że pieniądze już wysłał, byłąm przerażona – to miało być 360 tys USD. Okazało się, że dyplomata utkwił nalotnisku w Egipcie, bo musiał wykupić specjalne zezwolenie na przewiezienie tego nesesera bez kontroli i miało to kosztować bagatela ok 10 tys PLN. Poprosił żebym te pieniądze wysłała dyplomacie, bo to uczciwy i pewny człowiek i zgodził się mu pomóc a nie ma pieniędzy, żeby za to zapłacić. Wtedy zrozumiałam , ze to wszystko to oszustwo i próba wyłudzienia pieniędzy. Zaczełam szukać po internecie informacji i znalazłam odpowiedz. Napisałam do niego, że nie jest tym za kogo się podaje i oburzył się, jak mogłam go tak urazić, jest poważnym człowiekiem, na stanowisku itd. Potem powiedział, że zgłosi do FBI, że chciałam go oszukać razem z tym dyplomatą i może sopowodować, że zostanę aresztowana. Od wyznań miłosnych do groźby aresztowania !!!! Pisze to ku przestrodze. Jego FB wygląda bardzo wiarygodnie, są zdjęcia dzieci, znajomych, wpisy, życzenia urodzinowe- nic nie wzbudza podejrzeń, a jednak skradł tozsamość osoby i nie rozumiem jakim prawem działa dalej i oszukuje dalej. Bezkarnie bawi się i żeruje na kobietach, które zmanipulowane przez niego tracą godność i pieniadze.

Zobacz wszystkie wypowiedzi