Witajcie,
do mnie odezwal sie zolnierz amerykanski o stopniu pulkownika JETT DOUGLAS przez facebooka – miły, kulturalny, nad wyraz sympatyczny.Przebywajacy po raz 4 na misji w Afganistanie (Kabul).Zona zmarla 8 lat temu, rowniez 8 lat temu zmarla jego matka – obie panie w odstepie kilku miesiecy. W tym samym roku zaadoptowal chlopca , ktory przebywa w Afryce.Konwersacja trwala od poczatku marca do dzisiaj czyli 24 maja gdy zorientowalam sie, ze to oszust. Prosil mnie bardzo o przeslanie pieniedzy dla”syna” bo ten zachorowal na malarie, a do tego jeszcze dostal zapalenia wyrostka robaczkowego. Poniewaz chlopak zwiedzal akurat inny kraj afrykanski i trafil tam do szpitala, zostalam poproszona o przeslanie pieniedzy przez western union na jego leczenie oraz operacje wyrostka robaczkowego. Byly to duze sumy pieniedzy. Gdy wczesniej prosilam o zdjecia , zolnierz zawsze sie wykrecal. PROSZE , UWAZAJCIE NA OSZUSTOW !!!!!!!!