|
VII zmiana
Data: 16.06.2010 16:35
|
|
Do adonis.
Jeżeli mogę podpowiedzieć, to na pewno przydadzą się: witaminki, wapno, węgiel itp, wazelina  bez skojarzeń oczywiście, balsam z filtrem i po opalaniu, wszelkiego rodzaju kosmetyki do stóp, bardzo fajne są oddychające turystyczne skarpetki…
więcej nie pamiętam, ale jak coś mi wpadnie do głowy to napiszę, no i powodzenia |
|
|
VII zmiana
Data: 25.05.2010 16:42
|
|
Jeżeli chodzi konkretnie o ten AFG, to może mi ktoś wyjaśnić jak krowie na miedzy, jak liczone są wyjazdy za bazę? To prawda, że liczy się tylko jeden dziennie, choćby było ich więcej? Jeżeli tak, to kicha…A co ze służbami, też liczone są ekstra? Jest tam kto obcykany w temacie??? |
|
|
VII zmiana
Data: 25.05.2010 14:19
|
|
Ej dziewczyny,a jak Wasi żołnierze znoszą psychicznie sytuacje w jakiej się znalezli??? Pamiętam jak czytałam jeszcze przed misją, artykuły dotyczące stanu psyche misjonarzy, tzn. jednym słowem, że ciężko to wszystko znoszą i z czasem załamują się 
Mój mąż, jak do tej pory to wydaje się całkiem normalny , żartuje i rozmawiam ze mną na luzie,całkiem jak w realu:-) A martwiłam się, bo jest dość wrażliwy….chyba niepotrzebnie…a może za wcześnie aby tak sądzić?
Najczęściej to odnoszę wrażenie, że brakuje mu tylko jednego:-) |
|
|
VII zmiana
Data: 23.05.2010 16:09
|
|
Asya masz 100% poparcia z mojej strony! Chyba dlatego że podwójne mamy jesteśmy i nie mamy czasu pisać głupot w stylu: kupiłam dziś podpaski bez skrzydełek a planowałam z-co byście zrobiły na moim miejscu?:-)
Asya jesteś kobieta z jajami i właśnie takie powinny być żony żołnierzy:-)
Mój chłop na początku misji powiedział mi: podoba mi się to,że nie przeżywasz tego (misji) jak kura okres!!!Tak trzymaj-to mi bardzo pomaga!!!
|
|
|
VII zmiana
Data: 23.05.2010 13:03
|
|
Spox odsyłam więc na gg |
|
|
VII zmiana
Data: 23.05.2010 12:53
|
|
No właśnie o tym mowa-kiedy farciara wraca z Mazur mnie słabo interesuje… |
|
|
VII zmiana
Data: 23.05.2010 12:36
|
|
A wiecie jak ja to widzę: zaglądam tu codziennie mając nadzieję na jakieś ważne informacje o VII zmianie, bo nasi żołnierze niewiele mogą nam powiedzieć, a tu, zwłaszcza ostatnio kilka stron wypowiedzi o niczym Nawet nie czytam, zamykam stronę, szkoda czasu na głupoty. Osobiście nie czuje potrzeby wylewania swoich uczuć na pożywkę dla w sumie obcych mi ludzi. Każda z nas czuje to samo więc nie ma co się licytować tęsknotą-możemy porozumieć się w tej kwestii bez słów. Wierzę, że dużo osób czytając to forum nie ma ochoty czynnie w nim uczestniczyć-tak jak ja
Cieszę się, że pewna mądra babka poruszyła tą kwestię, bo już naprawdę nie dało się tego wszystkiego czytać…
A najważniejsze co chciałam napisać: mniej więcej w połowie drogi dopada nas kryzys-właśnie teraz go przechodzę. Forum VII zmiany też się bez niego nie obędzie! Niedługo będzie już z
górki-aby do lata.
Pozdrowienia dla wszystkich o zdrowych zmysłach!!! |
|
|
VII zmiana
Data: 09.05.2010 12:56
|
|
Jak można mieć miły dzień wiedząc, że nasi chłopcy w Ghazni od rana mają rozkaz nosić kamizelki? Jednak coś musi być na rzeczy…Niestety…Przejdziemy i to |
|
|
VII zmiana
Data: 23.04.2010 17:29
|
|
Dzięki farciara, sprawdzimy…sprawdzimy… |
|
|
VII zmiana
Data: 23.04.2010 17:08
|
|
Ok problem nie odpuścił. Po przełączeniu na inną sieć niż roshan telefon po kilku minutach automatycznie do niej powraca…zwariować można…
Kuntakinte pomocy… |
