|
Dmuchu/Wiser, zapraszam Cię dzisiaj na kolację…
Data: 09.10.2013 11:38
|
|
Jeśli mogę pozwolę sobie na moje 5gr…
Myślę że te zaproszenie przerosło Wisera.. wtedy ten post:
”Przyjedzie Ogdowski i będzie skamlał, żeby ktoś pokazał mu Wisera.
Chociaż nie, teraz już nie będzie skamlał…”
Świadczył o jednym..o lęku przed tym że takie zaproszenie może paść.. niestety nie założył że nie odstraszy tym postem…
|
|
Koniec żartów drogie Damy- czas powrotów XIII zmiany:)
Data: 26.09.2013 17:21
|
|
To koniecznie aspirynka.. stara poczciwa ale skuteczna.. ja to jeszcze dodaje do tego kamforę bo uwielbiam zapach…ale nie wiem jak ty
Moje preferencje zapachowe bywają dziwne..ostatnio przechodzimy gdzieś z mężem i mówię..”o co to tak super pachnie”, a on na to “ty czubku facet ksero czyści denaturatem” :/ hmm nie wiedziałam że to tak ładnie pachnie.. ;)
——————
ciebie również miło widzieć Fanko
|
|
Koniec żartów drogie Damy- czas powrotów XIII zmiany:)
Data: 26.09.2013 17:06
|
|
LipStick_91
aspirynke na noc i do łóżeczka a będzie rano lepiej…
|
|
Koniec żartów drogie Damy- czas powrotów XIII zmiany:)
Data: 26.09.2013 16:47
|
|
Utwierdziłeś mnie tylko w moim przekonaniu…
dla mnie ktoś kto porównuje się do Jezusa..jest…nie dokończę bo nie można “obrażać” choć w tym przypadku nazwanie rzeczy po imieniu.
Zakończyłam dyskusję choć przyznaję nawet chętnie bym podyskutowała. Ale po numerze 6 mówię stanowcze dziękuję dyskusjom z tobą.
————————-
a tak na marginesie..to nie..nie kocham cię. Przykro mi to że byłam ochrzczona nie wystarcza mi aby stać się dobrym chrześcijaninem |
|
Koniec żartów drogie Damy- czas powrotów XIII zmiany:)
Data: 26.09.2013 15:43
|
|
”Przyjedzie Ogdowski i będzie skamlał, żeby ktoś pokazał mu Wisera.
Chociaż nie, teraz już nie będzie skamlał. Teraz uniesie się honorem i nie będzie pytał. Będzie udawał, że go Wiser nie obchodzi. On wie, że jest sporo ludzi, którzy dla uzyskania jego łaski i przychylności sami mu to zaproponują – pokażą mu Wisera palcem. To znaczy, pokażą podejrzanego. He he he ….”
Jeśli sądzisz Wiser że jesteś taką gwiazdą, która będzie interesująca dla p.Marcina lub aż tak się przejął twoimi komentarzami to naprawdę… SZACUN za mniemanie o sobie
Myślisz poważnie, że wszyscy są aż tak głupi, że nie wiedzą o tym jak bardzo chcesz zasłynąć i zrobić ”karierę” poprzez udawanie chrześcijanina, którym jesteś zapewne na tym forum tylko i wyłącznie…
Wiesz jak to rozpoznać? Chrześcijanin nie szuka ”zaczepki” nie potępia i nie dyktuje co kto powinien mieć na 1 miejscu. Chrześcijanin ma Boga w sercu lub w swojej rodzinie. Bo Bóg jest w ludziach, których trzeba kochać.
A ty jesteś zwykłym oszustem który chce zrobić ”karierę” niczym jakaś CYRIUS czy jak jej tam…tylko nie kołysz się nago na kuli…wystarczy to co robisz na blogu…
….abyś stał się pośmiewiskiem.
A jeśli nie mam racji to wykaż raz inteligencję/udowodnij że jesteś wykształcony i napisz mi proszę jaki masz cel na tym blogu? Liczysz na to że siłą nawrócisz zatracone w bieliźnie owieczki…? |
|
To już POŁOWINKI chłopcy i dziewczynki:)
Data: 10.09.2013 15:37
|
|
Tak mnie wczoraj zainspirowałyście że po drodze do domku zajechałam po nową bieliznę |
|
To już POŁOWINKI chłopcy i dziewczynki:)
Data: 09.09.2013 13:10
|
|
Ale spokojnie, mój był w domu długo…czasem się wydawało że wręcz za długo idzie się nacieszyć |
|
To już POŁOWINKI chłopcy i dziewczynki:)
Data: 09.09.2013 13:08
|
|
hmm a wydawało mi się że 14 dni..no ale szczęśliwi czasu nie mierzą może coś pokićkałam |
|
To już POŁOWINKI chłopcy i dziewczynki:)
Data: 09.09.2013 13:05
|
|
Ja swojego zabierałam z jednostki, bo nie mogliśmy ich zabrać z lotniska, przynajmniej teoretycznie i tyle o ile mi wiadomo. No i kiedy już zabrałam go do domku, to na szczęście nie musiał na drugi dzień nigdzie iść ( bo był 1 listopada) ale potem musiał robić badania, ale to nie było takie straszne, w sumie nie zajmowało aż tak wiele czasu. Powiem ci szczerze że byłam wtedy taka szczęśliwa że nawet nie pamiętam kiedy robił badania i ile to trwało. Ale raczej nie ma czym się przejmować, ogarnie to w miarę szybko. |
|
To już POŁOWINKI chłopcy i dziewczynki:)
Data: 09.09.2013 12:47
|
|
Ja się też spodziewałam fajerwerków, ale muszę się przyznać że u mnie to wyglądało nieco inaczej. Mój wrócił wymęczony podróżą, ja wymęczona stresem i kiedy się zobaczyliśmy, kiedy poczułam że już nic się nie ma prawa wydarzyć, te emocje tak zeszły, byliśmy jakoś tak spokojni, że wciąż tylko przytulanki i przytulanki. Ogień był nie powiem, ale jakoś tak nie na 1 planie. Po odpływie tych złych, nieprzyjemnych emocji, najbardziej cieszyła zwyczajna bliskość i ciepło. |