jakoś tak mnie teraz wzięło by zajrzeć na nasze forum. przyznam się szczerze że dawno mnie tu nie było,
zerkam z nadzieją że są jakieś nowe wpisy, a tu cisza

jestem ciekawa co u Was słychac?

pozdrawiam

ale tak na poważnie – nie ma dnia smutasa, jest czas radości, a jak komuś źle – znajdujemy zajęcie by zapomnieć o myśleniu

pozdrawiam

widzę że Dziewiąteczki się zaklimatyzowały na forum, humorki dopisują a i liczba stron też przybywa

ja sobie Was podglądam, podczytuje i tak jakbym cofała się w czasie, ale to fajne uczucie

wspomnienia, ach wspomnienia

VII wita IX

postawiona do pionu i wyciągnięta z zakamarków biurku w pracy, posłusznie sie melduję by powiedzieć że żyję i mam się dobrze

Malita, Ty to potrafisz postawić do pionu – realizuję Twą prośbę pojawienia się na chwilkę na IX

Kajtek – są dwa Skarbki, ja ten siódemkowy pojawiłam się dopiero teraz

miło widzieć moje VII

a do IX: Malites napisała żebyście się wspierały, ponieważ każda wie co czuje ta druga, nie zrozumie nas ktoś spoza kręgu misyjnego, nikt nie wie co się przeżywa w trakcie tego pół roku, nikt nie wie jak to jest chodzić z telefonami wszędzie, nawet do toalety hihi bo nie wiadomo kiedy piaskowy zadzwoni

wiem po sobie że czas misji, w moim przypadku 8 miesięcy, to był cczas dla mnie, na realizację swoich planów, na nadrobienie zaległości w spotkaniach ze znajomymi, wydaje się to dziwne ale trzeba sobie zagospodarować tak czas by nie mieć ani chwili na myślenie, bo myślenie to nakręcanie się, nakręcanie się to złe czarne myśli

więc Dziewczyny z uśmiechami na twarzach spędzajcie każdy dzień, bo gdy chłopak/mąż/brat/tata przez słuchawkę słyszy szczęście w Waszych głosach chętnie dzwoni, a jak ma słuchać marudzenie – to niechętnie wykręca numer do domu.

życzę Wam powodzenia i szybkiego upływu czasu

po obejrzanej przed snem komedii, z myślą o tym śnie przed jutrzejszymi targami ”lato 2011” melduję się ja z prawie że centrum kraju

osobistym zielonym cieszyłam się przez 4 miesiące, aż tyle nazbierało się urlopu, od miesiąca jeździ sobie do pracy,
o kolejnej zmianie coś tam niby szepcze ale na razie oficjalne cicho sza

Farciarka, cieszę się z powrotu Twego Żołnierza, ogromniaste szczęście z czerwonymi paznokietkami

z tego co widzę to Dziewczęta uśmiechnięte i radosne, i tak trzymać

a gdzie reszta Naszego Składu?

mam małe pytanko: czy ktoś z Was był w sanatorium w Busko-Zdrój? jakie wrażenia?
ja się wybieram i stąd zasięgam opinii wśrod osób które mogły tam być

pozdrawiam wszystkich

a u mnie wszystko jak najlepiej

pozdrawiam wszystkich którzy jeszcze tu zajrzą

widzę że dziewczęta się przyciągają do siebie płonącymi kominkami
w takie dni jak ostatnio to super tak spędzać wieczorki

mam do Was pytanko: czy może ma któraś książkę ”moja wojna” Waldemara Skrzypczaka w formie elektronicznej? jeśli tak to poprosiłabym informację na priv

wszystkim Forumowiczom życzę Wesołych Świąt, ciepła rodzinnego, uśmiechu, radości i tego co każdy sobie życzy

Skarbek

pozdrawiam