|
XII zmiana
Data: 18.10.2012 19:48
|
|
Nawet nie wiesz jak ja bym chciała się z moim posprzeczać  a tak to piszemy maile ja mu długie monologi a on że wszystko ok żebym się nie martwiła i z dwa zdania do tego… Przez tel to jakiś bardziej rozmowny tylko rzadko dzwoni niestety |
|
|
XII zmiana
Data: 18.10.2012 19:39
|
|
Hej, Anisia możemy zacząć jakoś od przyszłego tygodnia tylko masz coś konkretnego na myśli? Ja dzisiaj w lekkim dole bo już drugi dzień bez wieści…  wiem że pewnie zajęty bardzo albo zmęczony ale jednak tak smutno i czarne wizję się w głowie rodzą |
|
|
XII zmiana
Data: 18.10.2012 08:32
|
|
To musimy się umówić jakoś bo mi samej też głupio tym bardziej że już tak dawno nie ćwiczyłam że aż wstyd… |
|
|
XII zmiana
Data: 17.10.2012 21:31
|
|
A to jak najbardziej:) a w sumie to można by kiedyś zrobić jakieś spotkanko w większym gronie żeby mieć jakąś odskocznie od codzienności |
|
|
XII zmiana
Data: 17.10.2012 20:40
|
|
Ja wiem że to dużo za dużo ale jem normalnie tylko że to tak z nerwów… Już w sierpniu tak miałam. Tylko Miskowi powiedzieć nie mogę bo zaraz się martwić będzie… On ma bzika na tym punkcie |
|
|
XII zmiana
Data: 17.10.2012 20:31
|
|
Ok bo ja bardzo chętnie bym się gdzieś zapisała tylko samej to tak głupio a wszyscy znajomi albo zapracowani albo nie chcą… Ale to spokojnie możemy od stycznia zacząć bo teraz to muszę palenie rzucić obiecałam że to zrobię do jego powrotu i wyznaczyłam sobie termin 1 listopada. Więc liczę na Wasze wsparcie |
|
|
XII zmiana
Data: 17.10.2012 20:16
|
|
Hula hop powiadasz? Muszę próbować chociaż na spadek wagi to nie narzekam. Nawet trochę się martwię bo od wyjazdu Miska prawie 7 kg mi zeszło a to niecałe 3 tyg i trochę się martwię tym |
|
|
XII zmiana
Data: 17.10.2012 20:12
|
|
A wiecie kiedy mniej więcej będzie można paczkę robić? |
|
|
XII zmiana
Data: 17.10.2012 20:04
|
|
Hehe właśnie tak:) trzeba jakoś wyglądać jak chłopaki wrócą żeby im przyjemność zrobić:) a może jakieś zbiorowe ćwiczenia? Może któraś ze szczecina chętna na jakiś fitnes czy basen bo samemu to się nie chce a tak to zawsze większa motywacja:) |
|
|
XII zmiana
Data: 17.10.2012 19:47
|
|
Fakt wieczory są najgorsze ale ja mam plan żeby wieczorami trochę ćwiczyć i jak to rozmawiałam z moim przed wyjazdem mam pół roku żeby zająć się soba(no i dziećmi oczywiście) będzie czas na sport domowe spa i ploty z koleżankami bo przed wyjazdem zaniedbałam wszystko bo czasu było szkoda:) trzeba ten czas dobrze wykorzystać:) |
