|
Powroty XII zmiany – czas pazurki na czerwono malować i ”pasy startowe” szykować.
Data: 22.04.2013 15:46
|
|
cóż póki co tylko ona nam pozostaje
spadam do domku, pracę czas zakończyć
miłego dzionka wszystkim życzę |
|
Powroty XII zmiany – czas pazurki na czerwono malować i ”pasy startowe” szykować.
Data: 22.04.2013 15:40
|
|
hahaha
a tak poważnie to już mam przed oczami to wszystko co będę mu robiła jak wróci, mam nadzieję, że kondycja mu nie opadła przez ten czas i że podoła
|
|
Powroty XII zmiany – czas pazurki na czerwono malować i ”pasy startowe” szykować.
Data: 22.04.2013 15:36
|
|
Misiowa wybacz ale sama przyznaj, że czekolada wymięka |
|
Powroty XII zmiany – czas pazurki na czerwono malować i ”pasy startowe” szykować.
Data: 22.04.2013 15:33
|
|
ja to jednak wolałabym chyba ”lodzika” haha śmietankowego |
|
Powroty XII zmiany – czas pazurki na czerwono malować i ”pasy startowe” szykować.
Data: 22.04.2013 15:03
|
|
oj misiowa też bym milkę zjadła
duszkiem wydmuszkiem bym się nie martwiła na Waszym miejscu niech sobie chłopak pogada jak mu tak lepiej, może chłopak wsparcia potrzebuje |
|
Powroty XII zmiany – czas pazurki na czerwono malować i ”pasy startowe” szykować.
Data: 22.04.2013 11:16
|
|
mi w zasadzie teraz już jak jesteśmy prawie po wszystkim to też szybko poleciało…
praca, dziecko, przyjaciele… wstawałam rano a za chwileczkę kładłam się spać ale emocjonalnie porażka…
no nic najważniejsze, że to już koniec |
|
Powroty XII zmiany – czas pazurki na czerwono malować i ”pasy startowe” szykować.
Data: 22.04.2013 10:52
|
|
prizee w którą stronę by nie patrzeć to i tak już chwila a może wróci też pierwszym
wierzyć się nie chce że to już koniec…
dla mnie to był beznadziejny okres…
|
|
Powroty XII zmiany – czas pazurki na czerwono malować i ”pasy startowe” szykować.
Data: 22.04.2013 09:20
|
|
A dzień dobry
ja to już w ogóle się sto lat nie odzywałam
może jeszcze którakolwiek mnie kojarzy
wierzyć się nie chce że to już
dziewczyny przykro trochę, bo mąż miał być wczoraj już w domku ale nic w następną niedzielę od chwili już będziemy razem…
targają mną tak mieszane uczucia, że sama nie wiem o co mi chodzi, raz się cieszę, że za ”chwilkę” będzie a sekundę później płaczę, że już tak długo się nie widzimy (dzisiaj 204 dni).
Całą misję wiedziałam jak będzie wyglądał dzień powrotu a dzisiaj nie mam pojęcia czy rzucę się na niego czy stanę jak słup, czy będę płakała czy się śmiała.
Jedno jest pewne nasza dłuuuuuuuuuuuga droga dobiega końca!
Miłego dnia dla wszystkich |
|
Z górki idzie Dwunastej zmianie
Data: 31.01.2013 16:56
|
|
Zmykam do domku, jakby coś Emi to potem postaram się zajrzeć jeśli coś jeszcze napiszesz.
Pozdrawiam cieplutko |
|
Z górki idzie Dwunastej zmianie
Data: 31.01.2013 16:52
|
|
nie, dzisiaj tylko tak czuję jakby mi szedł jakiś drut od lewej łopatki do samej góry :/, zastanawiam się czy to mogło być od ”pajacyków”? w sumie machałam rękoma i może drugi raz szarpnęłam i tylko dobiłam poprzedni |